Audi RS7 Piloted Driving - Okrążenie na autopilocie

Od kilku lat na publicznych drogach w coraz większej ilości pojawiają się samochody ograniczające rolę kierowcy do minimum oraz prototypy, którym kierowca nie jest w ogóle potrzebny. Prowadzą się same. Audi podchodzi do tematu nieco inaczej. Kilka lat temu wysłało na Pikes Peak autonomiczne TTS, a za parę dni wypuści na Hockenheimring podobne RS7.

Autonomiczne RS7 z systemami Piloted Driving pojawi się na publicznym sprawdzianie przy okazji finału tegorocznego sezonu Deutsche Tourenwagen Masters, który będzie miał miejsce już 19 października. Maszyna o mocy 560 koni mechanicznych i prędkości maksymalnej sięgającej 305 km/h ma przejechać 4,57-kilometrowy tor Hockenheimring w czasie około dwóch minut i dziesięciu sekund, a być może nawet poniżej dwóch minut (granice 420-konnego coupe R8). Oznacza to rozpędzanie do przeszło 240 km/h, generowanie przy hamowaniu przeciążeń 1,3 g, a w zakrętach 1,1 g. To wszystko oczywiście bez kierowcy.

Koncepcyjne RS7 bazuje w całości na RS7 Sportback produkowanym seryjnie. Samochód wyposażono między innymi w elektromechaniczne sterowanie kierownicą, hamulcami, gazem oraz 8-stopniową skrzynią biegów Tiptronic, która przekazuje napęd na wszystkie cztery koła. Maszyna orientuje się w terenie przede wszystkim dzięki systemowi GPS, określającemu pozycję pojazdu z dokładnością co do jednego centymetra, oraz kamerom 3D z przodu i z tyłu, które porównują obraz otoczenia do danych przechowywanych w pokładowym systemie komputerowym (kilkaset punktów odniesienia).

Audi pracuje nad autonomicznymi samochodami nieprzerwanie od kilku lat. Jesienią roku 2009 na Bonneville Salt Flats testowano coupe TTS, rok później auto wspięło się na Pikes Peak (20 kilometrów w 27 minut z prędkościami do 72 km/h), a w 2012 roku pojazd testowano na torze Thunderhill w Kalifornii. W roku 2013 Audi jako pierwsza marka na świecie otrzymała pozwolenie na wypuszczenie autonomicznych samochodów do zwykłego ruchu drogowego w stanie Nevada. W tym roku tereny prób powiększono o drogi publiczne stanów Floryda i Kalifornia. Systemy, nad którymi pracuje obecnie niemiecki koncern, mają trafić do jej seryjnych modeli przed końcem tej dekady.

Najważniejsze systemy, które za kilka lat pojawią się w autach z czterema pierścieniami na masce to automatyczny pilot poruszania się w korku z prędkościami do 60 km/h oraz zdalne parkowanie po opuszczeniu samochodu (plus nowa, centralna jednostka sterująca wszystkimi układami zamiast kilku mniejszych). Obecnie marka oferuje seryjnie lub za dopłatą m.in. adaptacyjny tempomat z funkcją stop&go, asystenta zmiany lub utrzymania pasa ruchu, czytnik znaków drogowych, kamerę termiczną do rozpoznawania zwierząt i ludzi w nocy, asystenta parkowania z czujnikami omiatającymi całą przestrzeń wokół samochodu oraz systemy bezpieczeństwa Pre Sense, reagujące w razie zagrożenia wypadkiem (napinanie pasów, zamykanie szyb, sygnalizacja świetlna, automatyczne hamowanie i tak dalej).