Sbarro Aria - Dzieło zbiorowe

Uczniowie szkoły Franca Sbarro ukończyli kolejny, wspólny projekt sportowego auta, których przybywa regularnie po kilka egzemplarzy rocznie. Nowy samochód stanął wśród innych, jedynych w swoim rodzaju pojazdów, firmowanych przez szwajcarskiego konstruktora, na tegorocznym salonie samochodowym w Genewie. Auto przybrało imię Aria.

Głównym założeniem projektu Aria była budowa sportowego coupe o jak najmniejszej masie i jak najmniejszych rozmiarach. Nad dwuosobowym pojazdem pracowało w sumie 26 studentów, którzy nie mieli wcześniej ze sobą wiele wspólnego i którym udało się zbudować całe auto w ciągu dwunastu miesięcy. Produkcję karoserii z włókien węglowych powierzono francuskim zakładom Composites 21, a układ napędowy pojazdu oparto o sprawdzone rozwiązania marki Subaru.

Gotowa do jazdy, ręcznie zbudowana Aria ma ważyć niecałe 1100 kilogramów, a do jej zasilania służy umieszczony z przodu, czterocylindrowy boxer o pojemności dwóch litrów od japońskiego producenta. To prawdopodobnie jednostka rodem z coupe GT 86 od Toyoty i bliźniaczego BRZ od Subaru. Nieoficjalnie mówi się, że motor podkręcono do co najmniej 220 koni mechanicznych, które przenoszone są tylko na tylną oś. Arię zbudowano wokół przestrzennej, stalowej ramy.

Na genewskim stoisku Sbarro coupe Aria pojawiło się w towarzystwie kilku innych wynalazków przedsiębiorstwa, które działa oficjalnie od 1971 roku i które od kilku lat stawia przede wszystkim na młode talenty. Jednym z nich był roadster Grand Prix, inspirowany przedwojennymi samochodami wyścigowymi, który pierwszy raz pokazano kilka miesięcy temu na wystawie w Paryżu. Pozostałe: quad Lazareth Wazuma R1 oraz spyder Lazareth Watama GT.