Arash AF8 - Cassini i Falcon

Coupe AF8, które zostało zbudowane dwa lata temu przez Arash Cars, w tym roku będzie starało się przyciągnąć uwagę w dwóch kolejnych ewolucjach. Nazwy obu związane są z kosmosem: to AF8 Cassini od nazwiska kilku astronomów i nazwy sondy kosmicznej oraz AF8 Falcon od nazwy serii rakiet skonstruowanych prywatnie przez SpaceX.

Pierwszy AF8, który w ramach promocji marki pojawił się między innymi na Festiwalu Prędkości Goodwood, był niewielkim coupe o długości 415 centymetrów z silnikiem V8 od General Motors. Jednostka napędowa dostarczała prawie 560 koni mechanicznych i pozwalała na rozpędzenie się do setki w czasie około 3,5 sekund. Nie inaczej jest w przypadku modeli Cassini i Falcon, ale ich 7-litrowe silniki uległy symbolicznej poprawie osiągów. Różnice między nimi sprowadzają się przede wszystkim do nadwozia.

AF8 Falcon idzie w ślady pierwszego AF8 i oferowany jest ze skrzydłem na tyle, dodatkowym ospoilerowaniem, wentylowanymi nadkolami i tylko nieznacznie przeprojektowaną tylną częścią nadwozia. AF8 Cassini nie ma skrzydła i otworów w nadkolach, a jego tył podkreślają dwie, a nie jedna para świateł. W obu przypadkach auto ma ważyć tylko około 1200 kilogramów. Maszyna budowana jest wokół rurowej ramy przestrzennej z płytą podłogową oraz ściankami działowymi z aluminium oraz włókien węglowych, z których wykonana jest prawie cała karoseria.

Umieszczony centralnie silnik w obu przypadkach dostarcza 568 koni mechanicznych i 645 niutonometrów. Napęd na tylną oś przenosi ręczna skrzynia o sześciu biegach. Rozwinięcie 60 mph zajmuje niecałe 3,5 sekundy, a prędkość maksymalna sięga 315 km/h. Firma już zbiera zapisy na zakup auta. Bazowy AF8 został wyceniony na 168 tysięcy funtów, tyle samo kosztuje AF8 Cassini, a za AF8 Falcona trzeba będzie zapłacić 178 tysięcy funtów (aktualnie to odpowiednio 930 i 990 tysięcy złotych). W planach firmy jest również hybrydowe, przeszło 2000-konne coupe AF10 Hybrid, którego cena przekracza równowartość sześciu milionów złotych.