Arash AF10 Hybrid - Napęd warp
Czy ktoś zamawiał kolejny, super sportowy wóz znikąd o niedorzecznej mocy kilku tysięcy koni mechanicznych? Wszystko wskazuje na to, że taka właśnie maszyna już wkrótce ujży światło dzienne. Z małą różnicą: jej pochodzenie nie będzie budzić tak wielkich wątpliwości, jak tym podobne projekty, które pojawiały się i znikały w ostatnich latach.
Za pierwszy, tegoroczny projekt o mocy wyrażonej czterema cyframi odpowiada brytyjskie Arash Motor Company. Firma działa już kilkanaście lat, a w jej dorobku znajduje się prototyp LM w stylu Porsche 911 GT1, małe coupe GTS, produkowane po modernizacjach jako Farbio GTS, Ginetta F400 i Rossion Q1, super coupe AF10 w stylu Ferrari Enzo oraz pokazane niespełna dwa lata temu, mniejsze coupe AF8. Najnowsze dzieło marki Arash to model AF10 Hybrid w zupełnie nowej konfiguracji z hybrydowym układem napędowym o wymownej nazwie... Warp Drive. Podchodzić ostrożnie, skafander kosmiczny wymagany.
Bazowy, znany od kilku lat AF10, zasilany był widlastą ósemką z Corvette o mocy około 560 KM. Możecie o nim już zapomnieć. AF10 Hybrid wykorzystuje jednostkę V8 o pojemności 6,2 litrów ze sprężarką, która wyciska z niej ponad 913 koni mechanicznych i 1200 niutonometrów. Jednostce spalinowej towarzyszą - a może jest odwrotnie - cztery silniki elektryczne od niemieckiego Compact Dynamics o momencie obrotowym 270 Nm i mocy 299 koni mechanicznych każdy. Twórcy maszyny za pomocą najprostszego dodawania wyliczają, że maksymalna moc całego układu napędowego dochodzi do... 2110 koni mechanicznych, a maksymalny moment obrotowy sięga 2280 Nm.
Jak to wszystko działa? Tego chyba jeszcze nikt nie wie. Zbudowany na węglowym kadłubie AF10 Hybrid ma być wyposażony w ręczną skrzynię o sześciu biegów, a każdy z silników elektrycznych ma być połączony z osobnymi, dwustopniowymi przekładniami. Energia elektryczna ma być przechowywana w paczce litowo-jonowych baterii o pojemności 32 kWh. Zarówno w trybie elektrycznym jak i benzynowym samochód ma być w stanie przekraczać 320 km/h. Rozpędzenie się do 100 km/h ma zajmować niecałe 3 sekundy, do 200 km/h niecałe 8 sekund, a do 300 km/h niecałe 27 sekund. Rozwinięcie prędkości 100 km/h w trybie elektrycznym miałoby zajmować maksymalnie pięć sekund.
Arash Motor Company nie zdradza jeszcze na jakim etapie jest budowa modelu AF10 Hybrid i kiedy zobaczymy go na żywo. Nie przeszkadza to jednak w uruchomieniu zapisów z deklaracjami nabycia samochodu i zapowiedziach wersji wyścigowej z zestawem dodatkowego ospoilerowania. Firma zdradziła również cenę auta. Drogowy AF10 Hybrid miałby kosztować 1,1 miliona funtów (prawie 6,2 miliony złotych), a wyścigowy byłby o sto tysięcy funtów droższy. Jednocześnie w ofercie znajduje się bazowy AF10 o mocy 560 koni mechanicznych, za którego twórcy życzą sobie 350 tysięcy funtów. Zamawiamy?
Źródło/zdjęcia: arashcars.com Arash AF10 Hybrid na forumArash AF10 - prezentacja modelu 2008Subskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum