Morgan Space - Rzeczywistość wirtualna

W dobie rosnącej komputeryzacji, coraz bardziej zaawansowanych i dostępnych metod projektowania oraz wzrastającej liczby utalentowanych designerów nie połączonych na stałe z żadną firmą czy koncernem żadna marka nie może czuć się bezpiecznie. Tylko kwestią czasu jest, aż ktoś przełoży jej DNA na własny język. Tak właśnie stało się z ostatnim czasie z brytyjskim Morganem.

To, co widzimy powyżej to Morgan Space, wizja autorstwa gruzińskiego designera, Vladimera Kobakhidze'a. W zamyśle twórcy wnętrze auta byłoby wypełnione powlekanym skórą drewnem, a pod maską pracowałby tradycyjnie silnik od BMW.

Swoją formą auto nawiązuje do najnowszego dzieła Brytyjczyków, ekskluzywnego coupe Aeromax, w stosunku do którego jest jednak nieco mniejsze i znacznie nowocześniej stylizowane.

Space, jak na rasowy, wirtualny koncept przystało, pozostaje jedynie na ekranie komputera, którego ram zapewne nigdy nie opuści.