Mini Countryman John Cooper Works - Stałe ćwiczenia

Mini pokazało swój kolejny model pod szyldem John Cooper Works, pod którym produkowane są najmocniejsze i najszybsze, drogowe modele brytyjskiej marki. Tym razem mowa o nowym Countrymanie drugiej generacji, największym i najbardziej wszechstronnym samochodzie z fabryk Mini, które od 1994 roku należą do niemieckiego koncernu BMW.

Premierowy Countryman John Cooper Works zasilany jest najmocniejszą jednostką w ofercie Mini, którą znamy z poprzednich modeli serii JCW. Jest nią turbodoładowany, czterocylindrowy silnik z rodziny TwinPower Turbo o pojemności dwóch litrów, z którego wyciśnięto 231 koni mechanicznych przy 5000-6000 obrotach na minutę. Maksymalny moment obrotowy sięga 350 niutonometrów, które dostępne są w zakresie od 1450 and 4500 obrotów na minutę. To o 13 koni i 70 Nm więcej, niż w pierwszym Countrymanie JCW z 2012 roku.

Silnik współpracuje z ręczną skrzynią o sześciu biegach, dla której alternatywą jest 8-stopniowy automat Steptronic. Napęd przenoszony jest na wszystkie cztery koła poprzez układ All4, współpracujący z systemem DSC (Dynamic Stability Control), który w zwykłych warunkach drogowych kieruje moc tylko na przednie koła. Bez względu na wybór skrzyni biegów samochód ma rozpędzać się do 100 km/h w czasie 6,5 sekund. Jego prędkość maksymalna sięga 234 km/h. Do wyboru mamy trzy tryby jazdy: Sport, Mid oraz ekonomicznym Green, w którym w zakresie prędkości 50-160 km/h przy zdjęciu nogi z gazu silnik jest automatycznie wysprzęglany.

Zupełnie nowy Countryman John Cooper Works będzie miał swoją światową premierę w kwietniu na salonie samochodowym w Szanghaju. Model trafi do sprzedaży na wiosnę. W ofercie Mini znajdziemy w zależności od rynku do pięciu modeli z serii John Cooper Works, każdy z 231-konnym silnikiem: Countrymana, Clubmana, Pacemana oraz Coopera w trzydrzwiowym nadwoziu hatchback i jako kabriolet. Nowy Countryman JCW został wyceniony na terenie Wielkiej Brytanii za blisko 30,7 tysięcy funtów, o blisko 1,7 tysiąca więcej od poprzednika. Obecnie to okolice 155 tysięcy złotych.