Alpine A110 - Pierwsze wydanie

Po ponad dwóch dekadach przerwy na rynek wraca francuskie Alpine, marka kojarzona jednoznacznie ze sportowymi samochodami o niepowtarzalnym charakterze oraz sukcesami z torów wyścigowych i rajdowych szlaków. Jej pierwszym, drogowym modelem w tym stuleciu będzie coupe A110, na nadejście którego przygotowała nas w ostatnich latach cała seria konceptów.

Wygląd zupełnie nowego Alpine nie jest żadnym zaskoczeniem. Linie i proporcje coupe A110 nawiązują bezpośrednio do modelu o tej samej nazwie z lat sześćdziesiątych, a wersja seryjna prawie nie różni się od konceptów, z których pierwszy pokazano w połowie 2015 roku. Francuskie berlinette mierzy 4,2 metry długości, prawie 1,8 metra szerokości i około 1,25 metra wysokości. Samochód zbudowany na aluminiowym szkielecie i ubrany w aluminiową karoserię waży tylko 1080 kilogramów (bez opcjonalnego wyposażenia). Około 56% masy własnej przypada na tylną oś, przy której znajduje się silnik oraz zbiornik paliwa.

Nowy model wyposażony został w czterocylindrowy silnik o pojemności 1,8 litra z turbosprężarką, nad którym pracowali między innymi inżynierowie oddziału Renault Sport. W ramach przygotowania jednostki do nowego zadania przeprojektowano układ dolotowy, aktywny układ wydechowy, zmieniono mapę trysków i turbosprężarkę. Motor umieszczony jest centralnie, przed tylną osią z kołami na 18-calowych obręczach Otto Fuchs, na której za pośrednictwem 7-stopniowej, dwusprzęgłowej skrzyni biegów Getrag lądują 252 konie mechaniczne i 320 niutonometrów. Stosunek mocy do masy sięga 4,29 kilogramów na koń mechaniczny.

Alpine A110 ma przyspieszać od zera do stu kilometrów na godzinę w czasie 4,5 sekund. Prędkość maksymalna coupe będzie ograniczona do 250 km/h. Do wyboru będą trzy tryby jazdy: Normal, Sport i Track. Sprzedaż auta ruszy od limitowanej do 1955 sztuk serii Premiere Edition (Alpine rozpoczęło działalność w 1955 roku z inicjatywy Jeana Redele) w kolorach niebieskim, czarnym lub białym z nagłośnieniem Focal, fotelami Sabelt, detalami z włókien węglowych i tabliczkami znamionowymi. Oficjalna sprzedaż ruszy pod koniec tego roku, a w przyszłym roku na rynek wejdzie standardowe A110 w kilku wersjach wyposażenia z dodatkowymi opcjami. Na terenie Francji model wyceniono na 58,5 tysięcy euro, wliczając podatki. Obecnie to około 250 tysięcy złotych.