Bentley Continental GT3 - Wielkie zobowiązania

Sukcesy pierwszego, wyścigowego Continentala w specyfikacji GT3 nie pozostawiły żadnych wątpliwości: nowy Continental GT, który zadebiutował pod koniec sierpnia również wyruszy na tory wyścigowe całego świata. Kiedy? Dużo szybciej, niż można było się spodziewać! Bentley gwarantuje gotowość maszyny na przyszły sezon.

Pierwszy Continental GT3, który w porównaniu do drogowego GT stracił jakieś tysiąc kilogramów, został pokazany prawie pięć lat temu, a w pierwszym wyścigu wystartował w grudniu 2013 roku. Od tamtego czasu wziął udział aż w 528 wyścigach na całym globie, z których wygrał 45. Kierowcy Bentley'a stawali na podium 120 razy. Model z podwójnie turbodoładowanym, 4-litrowym silnikiem w układzie V8 o mocy około 600 koni mechanicznych w barwach fabrycznego Bentley Motorsport pozwolił w tym roku na zwycięstwo w pucharze Blancpain GT Series Endurance Cup.

Continental GT3 na nadchodzący sezon to zupełnie nowa konstrukcja, przy której Bentley wspomagany był przez zakład M-Sport. Coupe bazuje na aluminiowym szkielecie, na którym stoi drogowy Continental GT, waży dużo poniżej 1300 kilogramów i zasilane jest kolejną ewolucją 4-litrowego V8 z dwiema turbosprężarkami. Motor pracuje teraz z nowymi kolektorami, wydechem, suchą miską olejową i elektroniką Coswortha. Bez zwężek w układzie dolotowym, zależnych od danej serii wyścigowej i toru, wydziela około 550 koni mechanicznych. Napęd na tył przenosi 6-stopniowa, sekwencyjna skrzynia biegów Ricardo, sprzęgło AP Racing, wał napędowy z włókien węglowych i mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu.

Nowy model, którego testy w Wielkiej Brytanii, Francji i Portugalii trwają już od sześciu miesięcy, to także zaprojektowane od nowa zawieszenie, układ hamulcowy i pakiet aerodynamiczny. Wymieniono lub udoskonalono wszystko, co było możliwe. Samochód wystartuje w swoim pierwszym wyścigu w kwietniu przyszłego roku na Monzie, na której rozegrana zostanie pierwsza runda ósmego sezonu Blancpain GT Series Endurance Cup. Bentley Motorsport zamierza ponownie dołączyć również do serii Intercontinental GT Challenge, na którą składają się cztery wyścigi o długości od ośmiu do dwudziestu czterech godzin. Dla prywatnych kierowców i zespołów samochód będzie dostępny od czerwca przyszłego roku.