Porsche Cayenne Turbo GT - Torowa konfiguracja

Porsche odsłoniło najmocniejszą i najszybszą odsłonę modelu Cayenne, spadkobiercę ewolucji Turbo S, który popisał się niedawno rekordowym przejazdem Nordschleife w kategorii SUV'ów. Nowa maszyna wyznacza nowe standardy i zrywa z tradycjami: model nosi oznaczenie Turbo GT i wywodzi się wprost z 550-konnego Cayenne Turbo Coupe.

W aktualnej ofercie Porsche znajdziemy już Cayenne Turbo S E-Hybrid, ale to maszyna o zupełnie innym charakterze, niż kiedyś: model z 550-konnym, turbodoładowanym V8 oraz silnikiem elektrycznym, który dokłada 136 koni mechanicznych i kilkadziesiąt kilogramów. Nowe Turbo GT to maszyna adresowana do tych, którzy tęsknią za starym, spalinowym Turbo S. Na jej pokładzie znajdziemy wyłącznie podwójnie turbodoładowane V8 o pojemności czterech litrów, z którego wyciśnięto aż 640 koni mechanicznych i 850 niutonometrów. Plus szereg innych wynalazków i zmian wycelowanych w poprawienie osiągów na torach wyścigowych... na które w rzeczywistości wjedzie prawdopodobnie tylko garstka egzemplarzy. Napęd przenoszony jest stale na obie osie poprzez 8-stopniowy automat Tiptronic S.

Z zewnątrz GT poznamy przede wszystkim po nowych felgach o średnicy 22 cali, dyskretnym pakiecie aerodynamicznym - w tym powiększonym, chowanym spoilerze z tyłu - oraz dachu z włókien węglowych. W środku - głównie po tapicerce z Alcantary. Pneumatyczne zawieszenie w porównaniu do standardowego Cayenne Turbo obniżono o 17 milimetrów i utwardzono. Standardem są między innymi adaptacyjne amortyzatory w układzie Porsche Active Suspension Management, stabilizacja przechyłów Porsche Dynamic Chassis Control, adaptacyjne wspomaganie układu kierowniczego, koła skrętne na tylnej osi, węglowo-ceramiczne tarcze hamulcowe, tytanowy układ wydechowy, ogumienie Pirelli P Zero Corsa oraz nowy system informacyjno-rozrywkowy Porsche Communication Management.

Osiągi: sprint od zera do stu kilometrów na godzinę w 3,3 sekundy i prędkość maksymalna równe 300 kilometrów na godzinę. Ale to o możliwościach auta mówi niewiele. Co innego wizyta w "Zielonym Piekle". Prototypowe, zamaskowane Cayenne Turbo GT wysłano na Nürburgring Nordschleife na początku tego miesiąca. Lars Kern, etatowy kierowca testowy Porsche, pokonał 20,8-kilometrowy tor w rekordowym w kategorii SUV'ów czasie 7 minut i 38,925 sekund. Model można już zamawiać, a pierwsze egzemplarze mają pojawić się w salonach sprzedaży Porsche we wrześniu: Cena na rynku polskim startuje z poziomu 963 tysięcy złotych (wliczając podatek VAT i lokalną specyfikację auta). O dostępności GT w innej wersji nadwoziowej, niż Coupe mowy nie ma.