BMW 7-Series - Siódma siódemka

Flagowa limuzyna ze stajni BMW doczekała się zupełnie nowej generacji. Największy i najbardziej luksusowy krążownik niemieckiej marki, który od zawsze wyznacza nowe trendy stylistyczne i niesie nowe technologie, debiutuje od razu w kilku wersjach napędowych: między innymi jako klasyczna spalinówka oraz po raz pierwszy elektryk o oznaczeniu i7.

Historia BMW serii 7 sięga drugiej połowy lat siedemdziesiątych, kiedy to pojawiła się pierwsza generacja. W tym tygodniu "Siódemka" doczekała się już siódmego wcielenia, które ukrywa się pod wewnętrznymi oznaczeniami G70 i G71. Pod względem stylistycznym model idzie w ślady odświeżonego X7, które miało swoją premierę w minionym tygodniu: jeszcze większa atrapa chłodnicy z przodu z podświetleniem, dwie pary przednich świateł (w opcji kryształowe światła dzienne BMW Iconic Glow), co najmniej 19-calowe felgi, chromowane listwy i kolorowe ozdoby łącznie z opcją malowania karoserii w dwóch różnych kolorach. Nowy krążownik BMW mierzy prawie 5,4 metra długości, zależnie od wersji napędowej waży co najmniej 2,1 tony i oferuje bagażnik o pojemności od 500 do 540 litrów. Rozstaw osi: aż 3215 milimetrów, o 5 milimetrów więcej od starej "Siódemki" w wersji przedłużonej.

Co znajdziemy na pokładzie? Lista ciągnie się w nieskończoność: automatycznie otwierane i zamykane drzwi, opcjonalny pakiet Exwcutive Longue z rozkładanymi fotelami z tyłu, 4-strefowa klimatyzacja, szklany dach panoramiczny (w opcji z podświetleniem Sky Lounge), nagłośnienie przestrzenne Bowers & Wilkins, pierwszy na świecie ekran kinowy dla pasażerów z tyłu (podwieszony na dachu ekran dotykowy o przekątnej 31,3 cala i rozdzielczości 8K), łączność z internetem w technologii 5G, cyfrowy kokpit z zakrzywionym wyświetlaczem, najnowsza generacja systemu obsługi BMW iDrive, szklane przyciski i przełączniki, kamera wewnętrzna, tapicerka Veganza o właściwościach zbliżonych do skóry, adaptacyjne zawieszenie pneumatyczne, pakiety sportowe M, M Pro oraz części z katalogu M Performance, systemy jazdy zautomatyzowanej na poziomie 3 oraz wiele, wiele więcej.

Nowe BMW serii 7 debiutuje w kilku wersjach spalinowych z napędem przenoszonym na tył lub wszystkie cztery koła oraz po raz pierwszy jako elektryk i7. Silniki benzynowe i wysokoprężne o sześciu lub ośmiu cylindrach dostępne będą zależnie od rynku, a bazowe modele spalinowy będą przedstawiały się jako miękkie hybrydy z 48-voltowym systemem wbudowanym w 8-stopniową skrzynię biegów Steptronic. Spalinówki to: 6-cylindrowe 735i o mocy 286 KM, 6-cylindrowe 740i o mocy 380 KM, 544-konne 760i xDrive z jednostką V8 (cała trójka nie będzie dostępna w Europie), 6-cylindrowe 740d xDrive o mocy 300 KM oraz hybrydowe 760e xDrive o mocy 490 KM z 310-konnym R8. Elektryczne i7 xDrive60 z dwoma silnikami elektrycznymi, po jednym na każdej osi, legitymować ma się mocą 544 KM i maksymalnym momentem obrotowym 745 Nm. Osiągi: setka w 4,7 sekundy, prędkość maksymalna 240 km/h i zasięg 590-635 kilometrów.

Na szczycie oferty staną dwa warianty, pod którymi podpisuje się oddział BMW M. Pierwszy z nich to hybryda M760e xDrive z 6-cylindrowym, podwójnie turbodoładowanym silnikiem benzynowym o pojemności trzech litrów, który rozwija 380 koni mechanicznych. Moc całego układu napędowego będzie dochodzić tu do 571 KM (z funkcją boost), a maksymalny moment obrotowy do 800 Nm. Osiągi: setka w 4,3 sekundy, prędkość maksymalna ograniczona do 250 km/h i tryb elektryczny pozwalający na pokonanie co najmniej 80 kilometrów z prędkością do 140 km/h. Elektryki od M reprezentować będzie w przyszłym roku i7 M70 xDrive, w przypadku którego producent celuje w 660 koni mechanicznych. Nowa "Siódemka", produkowana w zakładach BMW Group w Dingolfing w Niemczech, pojawi się w sprzedaży oficjalnie w listopadzie tego roku.