Zenvo ST1 - Imię bestii

Jeszcze nie tak dawno produkcja sportowych samochodów z najwyższej półki była domeną jedynie kilku krajów, wśród których prym wiedli Włosi, Niemcy i Brytyjczycy. Dziś już rzemiosło to nie jest tak elitarne i do klubu dołącza coraz więcej nacji. Już w przyszłym roku znajdą się tu Duńczycy. I to jeszcze jak!

Pierwszym supersportowym samochodem z Danii ma być coupe firmowane przez Zenvo Automotive. Firma pracuje nad samochodem od połowy 2006 roku, kiedy to całe przedsięwzięcie otrzymało zielone światło. Pierwszy prototyp wylądował na dynamometrze w marcu tego roku, a na testach drogowych pojawił się w maju. Czego się po nim spodziewać?

Liczby opisujące ST1 są co najmniej zatrważające: jego sercem będzie 7-litrowe V8 wyposażone w turbinę i kompresor wyciskające 1104 KM mocy i 1430 Nm momentu obrotowego! W przeliczeniu będzie to dawać 802 KM na tonę, a na asfalcie będzie przekładać się na 3 sekundy do setki i elektronicznie ograniczoną prędkość maksymalną 375 km/h.

Napęd będzie przenoszony tylko na tylną oś poprzez ręczną przekładnię o siedmiu przełożeniach oraz hydrauliczny mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu. Dla pewności na pokładzie znajdzie się również system kontroli trakcji. Wiadomo już, że wszystko to działa jak należy: ST1 wyjechał na pierwsze testy przyspieszeń w październiku tego roku wykręcając 3,2 sekundy w sprincie do 100 km/h oraz 8,9 sekundy przy próbie 0-200 km/h.

Duńskie wcielenie szatana będzie dostępne jedynie dla wybrańców: jego twórcy zamierzają ręcznie wyprodukować zaledwie 15 egzemplarzy. Na pokładzie znajdziemy między innymi dwustrefową klimatyzację, elektrycznie ustawiane fotele, nawigację satelitarną, wyświetlacz przezierny oraz wskaźnik siły przeciążenia. Cena ani data premiery nie są znane.