TC SL 65 AMG - Prawie jak Black Series

670-konny SL 65 AMG Black Series od samego początku przeznaczony był dla wąskiej grupy wybrańców, którzy poza refleksem musieli wykazać się również gotowością na wydanie bez mrugnięcia okiem astronomicznej kwoty. Ale co z tymi, którzy się spóźnili? Z pewnego rodzaju pomocą przychodzi TC-Concepts.

Otóż tuner z berlińskiego Charlottenburga przygotował kompletną konwersję zwykłego SL 65 AMG do poziomu Black Series... i jeszcze dalej. Efekt końcowy ma przewagę nad oryginałem pod względem mocy, a także składanego dachu, który w najmocniejszym SL w historii zamontowany jest na stałe.

Kompletnemu pakietowi nadwoziowemu wzorowanemu na Black'u towarzyszą zupełnie nowe felgi produkcji AdvanceOne (ADV.1). Efektowne obręcze w rozmiarze 20 cali noszą równie efektowną nazwę - Deep Concave ("Głęboka Wklęsłość"). W parze z przypakowanym nadwoziem idzie również nowe wnętrze.

TC-Concepts namieszało również znacząco pod maską. Podwójnie doładowane, sześciolitrowe V12 zamiast 612 KM produkuje aż 700 - to o 30 KM więcej, niż Black Series. Tuner niestety nie chwali się jeszcze ani osiągami, ani ceną.