Lancia Sport Prototipo Zagato - Nieudany eksperyment

Majowej, ósmej edycji Grand Prix de Monaco Historique po raz kolejny towarzyszyć będą aukcje unikatowych samochodów, które najbogatsi tego świata będą mogli dodać do swoich kolekcji. W tym roku nie zabraknie wśród nich modeli Lancii, które reprezentować będzie między innymi wyścigowy prototyp z nadwoziem od Zagato.

Jedyna w swoim rodzaju Lancia Sport Prototipo Zagato na podwoziu numer 815538 1001, bo o niej właśnie mowa, powstała w 1964 roku jako eksperyment mający na celu głównie obniżenie masy auta. Wyścigowy pojazd zbudowano na bazie Flavii Zagato, od której odróżniał się przede wszystkim skróconym rozstawem osi, bardziej bezpośrednim układem kierowniczym i zupełnie nowym, lekkim nadwoziem. Auto straciło w sumie co najmniej 220 kilogramów.

Coupe korzystało z 4-cylindrowego, umieszczonego z przodu boxera o pojemności 1,85 litra i mocy prawie 150 KM. W barwach fabrycznego zespołu Sport Prototipo Zagato pojawiła się w 1964 roku na starcie do Targa Florio, ale po zaliczeniu nieplanowanej wizyty poza trasą nie dojechała do mety. Wkrótce potem Lancia przełączyła się na standardowe Flavie, a prototyp spoczął zapomniany w magazynach marki.

W roku 1967 autem zainteresował się jeden z fabrycznych kierowców Lancii, który je czym prędzej odkupił i przez kolejne lata pieczołowicie konserwował. W 1991 roku samochód zmienił właściciela po raz drugi i póki co ostatni. Kolejna zmiana będzie wiązała się z wydaniem od 180 do 240 tysięcy euro, co odpowiada obecnie kwocie od 755 tysięcy do 1 miliona złotych. Sport Prototipo Zagato powstała tylko w jednym egzemplarzu.

Poza wyścigowym rodzynkiem na majowych aukcjach RM Auctions pojawi się również sześć innych modeli Lancii. Wśród nich znajdziemy Aprilię z 1949 roku o wartości 38-45 tysięcy euro, coupe Aurelia B20 czwartej serii z 1954 roku o wartości 60-80 tysięcy euro, Fulvię 1.6 HF wyścigowej grupy IV z 1973 roku o wartości 140-160 euro oraz trzy inne, drogocenne modele: drogowego Stratosa, coupe Hyena i roadstera Aurelię B24 Spider America.

Hyena z nadwoziem od Zagato to projekt z 1992 roku, spokrewniony stylistycznie z Alfą Romeo SZ. Pojazd oparty na Delcie Integrale Evo miał początkowo powstać w 500 egzemplarzach, na co nie przystała Lancia. Ostatecznie powstały tylko 24 sztuki, które budowano na kupionych, kompletnych Integrale. W stosunku do Delty auta odchudzono do zaledwie 1150 kilogramów i wyposażono w turbiny Garretta, dzięki którym rozwijały moc około 300 KM. Czarny egzemplarz, który trafi pod młotek wycenia się na 100-140 tysiące euro.

Lancii Stratos, która w latach siedemdziesiątych rządziła w rajdowych mistrzostwach świata, nikomu nie trzeba przedstawiać. Nieprzerwanie fascynującą maszynę wyposażano w 190-konne V6 od Ferrari i zbudowano najprawdopodobniej w 492 egzemplarzach. Błękitna sztuka, która trafi na aukcję powstała w 1976 roku, od nowości pokonała 43 tysiące kilometrów i miała tylko dwóch właścicieli. Auto odrestaurowane poza silnikiem i skrzynią biegów wycenia się na 250-300 tysięcy euro.

Aurelia B24 Spider America to roadster produkowany specjalnie z myślą o rynku amerykańskim. Auto oparte na podwoziu z rozstawem osi skróconym w stosunku do coupe o 21 centymetrów powstało w 240 egzemplarzach i zasilane było 2,45-litrowym silnikiem V6 o mocy 120 koni mechanicznych. Czerwony egzemplarz na szprychowych obręczach Borrani, odrestaurowany w Quality Cars of Vigonza, zbudowano w roku 1955. Samochód wyceniany jest na 350-420 tysięcy euro, czyli nawet 1,75 miliona złotych.