Zenvo ST1 - Opanowana złość

Po kilku latach od momentu rozpoczęcia prac gotowy jest pierwszy, duński samochód sportowy z najwyższej półki. Ukończone coupe ST1 marki Zenvo, które jako prototyp pokazano pod koniec 2008 roku, pokaże się w przyszłym miesiącu na salonie samochodowym w Genewie. Będzie to oficjalna, europejska premiera modelu.

Zenvo Automotive nie chwaliło się przesadnie swoimi osiągnięciami i model ST1 nie jest na dobrą sprawę wielką nowością. Prace nad pierwszym, seryjnym egzemplarzem rozpoczęto już w roku 2011. Coupe z przeprojektowanym wnętrzem i delikatnie zmienionym w stosunku do prototypu nadwoziem wyjechało na ulice w roku 2012, kiedy to pierwsza sztuka wylądowała w rękach właściciela. W tym samym czasie firma pozyskała inwestora, dzięki któremu jej moc produkcyjna wzrosła dwukrotnie.

Model ST1 pokazano światu w listopadzie ubiegłego roku na wystawie w Dubaju. Tak, jak od początku zapowiadano, samochód zasilany jest 6,8-litrowym silnikiem V8, uzbrojonym w kompresor i turbosprężarkę. Motor produkuje aż 1104 konie mechaniczne i 1430 niutonometrów, które poprzez 7-stopniową przekładnię F1 przesyłane są tylko na tylną oś. Sprint od zera do setki w ważącej 1590 kilogramów maszynie trwa tylko trzy sekundy. Prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 375 km/h.

Duński potwór zarezerwowany będzie tylko dla wybrańców: twórcy budowanego ręcznie auta zdecydowali się na ograniczenie produkcji do zaledwie piętnastu egzemplarzy. Dotychczas wiadomo o co najmniej trzech: białym, czarnym oraz pomarańczowym. Ten ostatni zobaczymy już w niedzielę na antenie BBC2 w trzecim odcinku 21 serii programu "Top Gear". Za kierownicą ST1 zasiądzie Jeremy Clarkson. Na polskim kanale BBC Knowledge odcinek zostanie wyemitowany w ostatni czwartek lutego.