Ginetta-Juno LMP3 - Korzystna oferta

Brytyjska Ginetta, znana z produkcji samochodów drogowych i wyścigowych formatu GT, dołączy do producentów torowych prototypów zupełnie nowej klasy LMP3. Kategoria, którą Federation Internationale de l'Automobile i Automobile Club de l'Ouest ogłosiły w połowie lipca pozwoli marce pojawić się w europejskim i azjatyckim pucharze Le Mans.

Wejście Ginetty do grupy LMP3 wiąże się z przejęciem przez firmę zakładów Juno Racing Cars, które powstały z inicjatywy byłego pracownika zespołu Formuły 1 Williamsa (Ewan Baldry, który założył też Ginettę) i które trudnią się budową wyścigowych bolidów od roku 2001. Produkcja prototypów będzie dla Ginetty czymś nowym, ale udział w zawodach Le Mans to coś z czym marka miała już do czynienia. Jej prezes, multimilioner Lawrence Tomlinson, cztery razy startował w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. W roku 2006 za kierownicą Panoza Esperante wygrał nawet w klasie GT2 i zajął piętnaste miejsce w klasyfikacji generalnej.

Wyścigowa Ginetta-Juno zgodnie z założeniami LMP3 będzie napędzana wolnossącym silnikiem V8 o mocy około 420 koni mechanicznych. Samochód o masie od 870 do 900 kilogramów będzie budowany wokół węglowego kadłuba, który przykryje karoseria rozmiarami bliska do prototypów LMP2 z charakterystyczną, pionową płetwą, którą mają obecnie auta LMP1. Obcowanie z autem ma wiązać się z jak najniższymi kosztami opracowania, budowy, zakupu i serwisowania.

Na chwilę obecną auto jest na etapie projektowania i symulacji, a jego pierwsze kształty możemy podziwiać na razie tylko na komputerowych wizualizacjach. Ginetta planuje sprzedawać maszynę zespołom startującym w pucharach European Le Mans Series oraz Asian Le Mans Series, a z czasem pojawić się w prestiżowym, 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Samochody klasy LMP3 wyjadą oficjalnie na tory w większej liczbie już w przyszłym roku.