Audi TT Cup - Selektywna zbiórka

Od prawie sześciu lat w ofercie Audi znajduje się torowe coupe R8 LMS, uprawniające do startów w różnego rodzaju wyścigach klas GT. W tym roku dołączy do niego drugi model marki, w którym miejsce za kierownicą nie będzie zarezerwowane tylko dla etatowych kierowców firmy. Mowa o zupełnie nowym TT Cup, które z definicji nie będzie tak wszechstronne, jak większe R8.

TT Cup, które odsłonięto pod koniec tego tygodnia, zostało zbudowane z myślą o nowym, markowym pucharze jednego modelu. Zawody Audi dołączą w przyszłym roku do sześciu eliminacji mistrzostw DTM w Niemczech i krajach sąsiednich i będą składały się w dwóch gonitw w czasie jednego weekendu. Na starcie za każdym razem staną 24 samochody. Sześć z nich będzie stale zarezerwowanych dla zapraszanych, zmieniających się profesjonalnych kierowców. Pozostałe 18 miejsc zostanie zajętych przez zawodników wyłonionych z osób, które już teraz mogą zgłaszać chęć wzięcia udziału w pucharze u Audi Sport.

Wyścigowe TT Cup przygotowano w oddziale Quattro na bazie trzeciej generacji coupe TT z aluminiowo-stalową konstrukcją całego szkieletu, które zostało pokazane światu w marcu tego roku. Model Cup waży skromne 1125 kilogramów i napędzany jest 2-litrową, 4-cylindrową jednostką TFSI z turbodoładowaniem, z której wyciśnięto 310 KM i przeszło 400 niutonometrów. Dzięki funkcji push-to-pass chwilowo dostępne będzie dodatkowe 30 KM. Z cywilnego TT przeszczepiono 6-stopniową, dwusprzęgłową skrzynię biegów S-Tronic, która przenosi napęd tylko na przednią oś. Na pokładzie pracuje aktywny mechanizm różnicowy, który można regulować z poziomu kokpitu.

W środku TT Cup znajdziemy między innymi kubełkowe fotele Audi PS1 Safety Seat, przeniesione prosto z R8 LMS Ultra oraz system gaśniczy rodem z prototypów Le Mans. Na zwycięzców pucharu TT będzie czekał angaż w fabrycznym programie GT3, a w przyszłości awans do mistrzostw Deutsche Tourenwagen Masters lub World Endurance Championship. W wyborze i szkoleniu 18 kierowców do serii będzie uczestniczył Markus Winkelhock, który w ciągu swojej 17-letniej kariery otarł się o Formułę 1, startował w Formule Renault, pucharze Porsche, mistrzostwach GT1 (tytuł w sezonie 2012 w Mercedes-Benzie) oraz DTM, a w tym roku wygrał za kierownicą Audi w 24-godzinnych wyścigach na Nürburgingu i Spa-Francorchamps.