SCG 003S - Inne podejście

Włosko-amerykańska ekipa Scuderia Cameron Glickenhaus kontynuuje w tym roku torowe podboje z modelem 003C oraz przywróconym do służby, hybrydowym P4/5C. Niewielki zespół pasjonatów inspirowanych przez Jamesa Glickenhausa pracuje jednocześnie nad urzeczywistnieniem drogowego 003S. Coupe zapowiada się jeszcze bardziej imponująco, niż początkowo.

Glickenhaus odsłonił model 003 w ubiegłym roku na salonie samochodowym w Genewie. Od początku zapowiadano, że coupe budowane będzie jako sportowa maszyna, którą jednego dnia będzie można wystartować w wyścigu, a później wrócić ją do domu. Tajemnica takiej uniwersalności tkwi w konstrukcji coupe: panele nadwozia oraz cała tylna rama z silnikiem są wymienne. Pierwsze egzemplarze, wyścigowe coupe w specyfikacji 003C, wyposażono w widlaste szóstki Honda Performance Development, które zmodyfikowano we włoskim Autotecnica Motori.

W ubiegłym roku dwa egzemplarze 003C wystawiono do niemieckiego pucharu VLN, który rozgrywany jest na północnej pętli Nürburgringu. W ostatniej, dziesiątej eliminacji mistrzostw samochód SCG zajął drugie miejsce. W tym roku Scuderia Cameron Glickenhaus po raz kolejny obstawia VLN z 24-godzinnym wyścigu na Nordschleife włącznie (to tu na tor wróciło P4/5C), ale nie tylko. W marcu dwie sztuki 003C wystartowały w 12-godzinnym wyścigu na pętli Mugello, który zaliczany jest do mistrzostw 12h Series. Pierwszą część wyścigu ukończono na miejscu drugim (drugi egzemplarz odpadł). W drugiej części z walki o zwycięstwo SCG wyeliminowała awaria.

W przyszłym roku w Genewie mamy zobaczyć drogowe 003S w ostatecznej specyfikacji. Prace nad autem nadal trwają, a modelem pośrednim między samochodem wyścigowym i drogowym jest pokazane kilka tygodni temu 003CS, Competizione Stradale. Maszyna wywodzi się bezpośrednio z modelu wyścigowego, wykorzystuje ten sam silnik, nowe elementy zawieszenia, wydechu, nowe światła i ubrana jest w zmodyfikowane panele karoserii. Podobnie będzie wyglądać drogowe 003S, które w zależności od rynku będzie sprzedawane w jednej z dwóch wersji oświetlenia i jako kompletny samochód lub... kit car do samodzielnego złożenia.

SCG 003S będzie napędzenie podwójnie turbodoładowanym silnikiem V8 o pojemności 4,4 litrów. Jednostka ma dostarczać ponad 800 koni mechanicznych i co najmniej 800 niutonometrów. Cała moc będzie przenoszona wyłącznie na tylne koła za pomocą 7-stopniowej, dwusprzęgłowej skrzyni biegów. Pojazd ma ważyć niespełna 1300 kilogramów, które przy prędkościach rzędu 250 km/h będzie trzymać na drodze aerodynamiczna siła dociskowa odpowiadająca 700 kilogramom. Na każdy koń mechaniczny może przypadać niespełna 1,6 kilograma. Osiągi? Przyspieszenie do setki w niecałe trzy sekundy, w zakrętach przeciążenia przekraczające 2 g i prędkość maksymalna ponad 350 kilometrów na godzinę!

A tym nie koniec. Glickenhaus, opierając się między innymi o wyniki wyścigowego 003C, kalkuluje, że 003S będzie w stanie pokonać jedno okrążenie Nordschleife na zwykłym ogumieniu w czasie jedynie sześciu minut i około 30 sekund! Dla przypomnienia: do tej pory wśród pełnowymiarowych samochodów poniżej siedmiu minut zeszły tylko dwa modele, Porsche 918 Spyder (6:57) oraz Lamborghini Aventador SV (6:59,73). SCG 003S będzie produkowane na specjalne zamówienia przez włoskie Manifattura Automobili Torino, którym kieruje Paolo Garella (pan ten budował między innymi one-offy dla sułtana Brunei). Przyszłoroczny salon samochodowy w Genewie, na którym 003S zadebiutuje, będzie otwarty w dniach 9-19 marca.