McLaren MAVerick

1994
Zdjęcie McLaren MAVerick

Na początku ostatniej dekady XX wieku do wyścigu po nowy rekord prędkości naziemnej przystąpiło kilka zespołów z całego świata. Cel: pobicie rekordu 1019,5 km/h, który w 1983 roku ustanowił Richard Noble. Większość z nich składała się z doświadczonych wariantów, którzy niejednokrotnie kierowali się wyłącznie instynktami i skazani byli na wieczne poszukiwania sponsorów. Z jednym wyjątkiem. Był nim zespół... McLarena, wielokrotnych mistrzów świata Formuły 1!

Projekt McLarena był jednocześnie najbardziej tajemniczym ze wszystkich i pozornie dysponującym największym budżetem. Początkowo krążyły o nim tylko plotki, podsycane dziwnymi pytaniami Brytyjczyków, które wysyłano w różne części globu. W grudniu 1993 roku ogłoszono oficjalne: McLaren pracuje nad rekordowym pojazdem! Maszynę nazwano MAVerick, od angielskiego "nieszablonowy" i skrótu nazwy odpowiadającego za nią oddziału McLaren Advanced Vehicles.

MAVerick został zaprojektowany jako dość niewielka, trójkołowa - z przodu podwójne koła - maszyna z kadłubem przypominającym cielsko pozbawionego skrzydeł myśliwca i pionowymi skrzydłami osłaniającymi wysunięte na boki koła z tyłu. Ku prędkości ponad Mach 1 miał pchać go odrzutowy silnik Turbo-Union RB199 o masie jednej tony i mocy w przeliczeniu około 38 tysięcy koni mechanicznych, zaprojektowany oryginalnie między innymi przez Rolls-Royce'a i wykorzystywany w myśliwcu Tornado. Cały pojazd miał wpisywać się w długość 12,8 metrów, szerokość 5,2 metrów, wysokość prawie 3,4 metrów i masę trzech ton. Prędkość maksymalna: nawet 1370 km/h.

McLaren miał podjąć pierwsze próby bicia rekordu w 1998 roku, ale do niczego takiego nie doszło. Projekt z nigdy nie upublicznionych powodów został anulowany zanim samochód przejechał o własnych siłach pierwsze metry. Dziś pełnowymiarową makietę MAVericka można oglądać w siedzibie McLarena w Woking, umiejscowioną z boku zbioru historycznych bolidów Formuły 1 i innych pojazdów. A jak potoczyła się historia rekordu prędkości naziemnej? Pobił go w 1997 roku Andy Green, prowadzący Thrusta SSC, który został zbudowany przez zespół pod wodzą Richarda Noble'a. Był to pierwszy rekord, w którym przekroczono prędkość dźwięku: 1228 km/h (średnia z dwóch przejazdów na dystansie jednego kilometra)!

Tekst: Przemysław Rosołowski

Zdjęcie McLaren MAVerick - zdjęcie 2 Zdjęcie McLaren MAVerick - zdjęcie 3