Porsche 911 GT3 RS - Żaden przypadek

Porsche uzupełnia kolejną lukę w szerokiej gamie 911, którą powiększa jednocześnie do dwudziestu jeden wariantów z tysiącami opcji dodatkowych. Najnowsze dzieło niemieckich speców od samochodów sportowych z silnikami umieszczonymi niepoprawnie z tyłu to 911 GT3 RS, na które od premiery bazowego 911 GT3 trzeba było czekać dokładnie dwa lata.

Nowe 911 GT3 RS generacji 991 po raz kolejny zmniejsza przepaść między drogowymi, a wyścigowymi autami marki. Samochód napędzany jest wolnossącym, sześciocylindrowym boxerem o parametrach niemal identycznych z silnikiem, który wykorzystano kilka lat temu w limitowanym do 600 sztuk modelu 911 GT3 RS 4.0, zamykającym generację 997. Motor produkuje 500 koni mechanicznych oraz 460 niutonometrów, mierzy prawie dokładnie cztery litry pojemności i współpracuje z 7-stopniową przekładnią PDK.

Coupe z dodatkowo ponacinaną karoserią waży 10 kilogramów mniej od zwykłego GT3, co zawdzięcza wykonaniu niektórych elementów poszycia z włókien węglowych i po raz pierwszy dachowi z magnezu. W środku króluje Alcantara, kubełkowe fotele i klatka bezpieczeństwa. Pod spodem rządzi adaptacyjne zawieszenie, adaptacyjne poduszki silnika, tylna oś skrętna, mechanizm różnicowy z regulowaną blokadą oraz systemy pokroju Porsche Torque Vectoring Plus. Za dopłatą otrzymamy między innymi węglowo-ceramiczne tarcze hamulcowe o powiększonej średnicy. Standardem są stalowe tarcze w rozmiarze 380 milimetrów przy każdym z kół.

Kierowca, który bywa stale na torach wyścigowych ma jeszcze więcej zabawy, niż poprzednio: na pokładzie pojawiła się opcja wysprzęglenia na życzenie oraz przycisk Pit Speed, pozwalający na ograniczenie prędkości samochodu podczas zjazdu do alei serwisowej. Coupe rozpędza się do 100 km/h w czasie 3,3 sekund, a do 200 km/h w 10,9 sekund. Prędkość maksymalna sięga 310 kilometrów na godzinę. Ale są rzeczy, które do potencjalnych klientów i zwolenników sportowego 911 przemówią o wiele bardziej. To występ auta na Nordschleife.

Porsche chwali się, że nowe 911 GT3 RS pokonuje jedno okrążenie północnej pętli Nürburgringu w czasie siedmiu minut i 20 sekund. To o blisko dziewięć sekund krócej, niż w przypadku 612-konnej Carrery GT i o jakieś pięć sekund krócej od zwykłego, 475-konnego 911 GT3. Na terenie Niemiec maszynę można już zamawiać, a pierwsze egzemplarze mają trafić do właścicieli w maju. U naszych zachodnich sąsiadów model, wliczając podatek VAT i lokalne opłaty, wyceniono na 181,7 tysięcy euro. Na dzień dzisiejszy to prawie 760 tysięcy złotych.