Bentley Bentayga EWB - Wielkie zyski

Latem ubiegłego roku Bentley zakończył produkcję dużej limuzyny Mulsanne, swojego flagowego modelu, który zadebiutował właściwie w poprzedniej epoce, jeszcze w 2009 roku. Od tego czasu w ofercie marki utrzymywała się niewykorzystana przestrzeń, którą wypełniono dopiero teraz. Oto Bentayga z wydłużonym rozstawem osi.

Bentaygę w wydaniu Extended WheelBase zapowiedziano pod koniec kwietnia jako tajemniczy, nowy, piąty model brytyjskiej marki w jej aktualnej palecie. Oczekiwania mogły być znacznie większe, ale wymagania rynku zweryfikowały kolejny krok Bentley'a bardzo dokładnie: najbardziej opłacalna stała się kolejna ewolucja luksusowego SUV'a, który w zeszłym roku odpowiadał za jedną trzecią zysków marki. Bentayga jest z nami od jesieni 2015 roku, a w roku 2020 przeszła modernizację, która zaowocowała wdrożeniem nowych technologii, zmianami stylistycznymi oraz poszerzeniem list wyposażenia standardowego i opcjonalnego. Do wyboru było kilka wersji napędowych podwójnie turbodoładowane V8 benzynowe i wysokoprężne, podwójnie turbodoładowane W12 oraz hybryda z turbodoładowanym, benzynowym silnikiem V6.

Teraz na scenę wkracza Bentayga EWB, SUV największego formatu dla tych, którzy będą wożeni. Samochód wydłużono w sumie o 180 milimetrów, a sam rozstaw osi powiększył się z 2992 do 3175 milimetrów. Nowa przestrzeń została oczywiście wykorzystana z myślą o pasażerach z tyłu, na których w najbardziej bogatej konfiguracji będą czekać przepastne fotele Airline Seat z dwudziestoma dwoma poziomami regulacji i możliwością odchylenia oparcia o 40 stopni. W zestawie mamy m.in. klimatyzację z regulacją wilgotności powietrza i ciśnienia, do wyboru różne konfiguracje wnętrza (wliczając nową opcję 4+1-osobową), nowe detale wnętrza, podświetlaną tapicerkę z perforowanej skóry, 22-calowe felgi, adaptacyjne zawieszenie oraz niezliczone możliwości indywidualizacji. Bentley mówi o 24 milionach możliwych konfiguracjach wykończenia.

Na chwilę obecną w przypadku modelu Bentayga EWB przewidywana jest tylko jedna wersja napędowa. Bentley stawia na podwójnie turbodoładowane V8 o pojemności czterech litrów, mocy 550 koni mechanicznych i momencie obrotowym 770 niutonometrów. Napęd przenoszony jest stale na wszystkie cztery koła za pomocą ośmiostopniowej, automatycznej skrzyni biegów. Maszyna ma rozpędzać się do setki w jedynie 4,6 sekundy i rozwijać prędkość maksymalną aż 290 kilometrów na godzinę. W ramach przygotowania auta do produkcji zbudowano już ponad pięćdziesiąt egzemplarzy pokazowych i prototypowych, a na modelu EWB zaprojektowano ponad dwa i pół tysiąca nowych części. Maszyna wejdzie do oficjalnej sprzedaży w ostatnim kwartale tego roku.