Dodge Hornet GT GLH Aktywność roju

Latem tego roku Dodge zaproponował swoim klientom zupełnie nową maszynę o nazwie Hornet. Nowy model przedstawiał się jako niewielki, według amerykańskich standardów, crossover bazujący na platformie od Alfy Romeo, którą wykorzystano w ramach koncernu Stellantis. Oprócz wersji seryjnej pokazano też usportowiony koncept GT GLH.

Dodge Hornet zadebiutował jako najmocniejszy i najszybszy model w swoim segmencie, który będzie można zakupić za niecałe trzydzieści tysięcy dolarów. Samochód oparto na tej samej platformie, na której zbudowano Alfę Romeo Tonale. Amerykańska marka, która wcześniej nie miała w swojej ofercie niczego podobnego, wypuściła na start dwie wersje napędowe: R/T jako hybrydę plug-in z prawie 50-kilometrowym zasięgiem elektrycznym, której układ napędowy z 1,3-litrowym silnikiem spalinowym ma zbliżać się do trzystu koni mechanicznych oraz GT z jednostką benzynową o dźwięcznej nazwie Hurricane4. Jednocześnie pokazano koncept Hornet GT GLH jako pokaz możliwości podrasowania swojego egzemplarza z wykorzystaniem fabrycznych opcji.

Hornet GT GLH nawiązywać ma do kompaktowego modelu Omni GLH z połowy lat osiemdziesiątych, którego przygotowaniem zajęły się zakłady Shelby. Usportowiony Omni otrzymał w swoim czasie między innymi przeprojektowane zawieszenie, szersze ogumienie oraz silnik o mocy co najmniej 110 koni mechanicznych, który później można było wymienić na jeszcze mocniejszą, około 150-konną jednostkę. GLH w obu przypadkach należy rozwijać jako "Goes Like Hell", czyli "szybki jak diabli". Koncepcyjny Hornet został uzbrojony między innymi w opcjonalne części z fabrycznego katalogu Direct Connection: obniżone zawieszenie, nowy układ wydechowy z dwiema końcówkami, 20-calowe felgi oraz specjalne malowanie karoserii i wykończenie kabiny.

GLH bazuje na seryjnym Hornecie GT, co oznacza, że dziedziczy po nim jednostkę Hurricane4. Jest to czterocylindrowy, turbodoładowany motor o pojemności dwóch litrów. Dodge określa jego możliwości na przeszło 270 koni mechanicznych oraz 400 niutonometrów, które mają pozwalać na rozwinięcie setki w jakieś 6,5 sekundy. Dla tych, których wyobraźnię poruszył GLH czeka nie tylko katalog Direct Connection u dealerów Dodge Power Brokers, ale również fabryczny pakiet Track Pack, w ramach którego znajdziemy 20-calowe felgi, zawieszenie z adaptacyjnymi amortyzatorami, fotele obszyte Alcantarą oraz aluminiowe detale wnętrza. Hornet będzie produkowany we Włoszech obok Alfy Romeo Tonale i oferowany, przynajmniej na początku, tylko w Ameryce Północnej.

• Źródło/zdjęcia: Dodge
• Dodge Hornet GT GLH na forum
• Subskrybuj kanał RSS aktualności