Callum Skye - Przekracza oczekiwania

Brytyjskie studio Callum Design rozszerza swoje możliwości i prezentuje pierwszy samochód wylansowany pod własnym szyldem. Jest nim terenowy pojazd o nazwie Skye, którego finalną formę mamy poznać dopiero za kilka miesięcy. Do tego czasu będzie można zapisać się na liście potencjalnych właścicieli auta.

Dla przypomnienia: Callum Design powstało latem 2019 roku jako przedsięwzięcie skupiające się na limitowanych projektach i konsultacji. Wśród założycieli studia znalazł się Ian Callum, który wcześniej pracował dla Aston Martina, gdzie odpowiadał za wygląd takich modeli, jak DB9 i Vanquish, Jaguara, TWR oraz Forda, gdzie mógł przyłożyć rękę do słynnych RS200 i Escorta RS Cosworth. Pierwszy pojazd od Callum Design pokazano cztery lata temu, był nim zmodernizowany Aston Martin Vanquish 25. Teraz Callum prezentuje własne spojrzenie na motoryzację najbliższej przyszłości: Skye to pierwszy model firmy zaprojektowany i opracowany od zera we własnym zakresie. Model, który próbuje utworzyć własną niszę.

Callum Skye został zaprojektowany jako niewielki sportowy, lekki, wszędobylski pojazd z wysokim prześwitem, kołami wyprowadzonymi poza linie karoserii, elektrycznym napędem wszystkich czterech kół i miejscem dla czworga w układzie 2+2. Pojazd zbudowano na rurowej ramie przestrzennej. Samochód ma niespełna 4,05 metra długości i ma ważyć docelowo tylko 1150 kilogramów (rozkład masy między osiami 50/50). Układ napędowy w bazowej wersji ma obejmować baterie o pojemności 42 kilowatogodzin, które mają zapewnić zasięg do co najmniej 270 kilometrów. Opcją mają być baterie z systemem szybkiego ładowania od Nybolt, który pozwoli uzupełnić je w zakresie 0-100% w niecałe dziesięć minut (na razie nic więcej na ich temat nie wiadomo). Sprint od zera do setki: niespełna cztery sekundy.

Skye przechodzi obecnie jazdy testowe na terenie Wielkiej Brytanii i Europy. Finalne specyfikacje samochodu, w tym dedykowane jeździe głównie terenowej lub głównie drogowej, mamy poznać na wiosnę przyszłego roku. Już teraz Callum Design zbiera listę osób zainteresowanych samochodem, który mógłby tracić do limitowanej produkcji. W zakładach w Warwickshire w pierwszej serii miałoby powstać około 50 egzemplarzy, a w dalszej przyszłości kolejne modele pod marką Callum miałby być budowane w liczbie nawet tysiąca egzemplarzy. Nieoficjalnie mówi się, że Skye będzie dostępny w cenie około 100 tysięcy funtów (obecnie to równowartość około 500 tysięcy złotych).