Lamborghini Murcielago LP670-4 SV - Ostatnia szarża w tym wcieleniu?

Rok 2009 będzie kolejnym rokiem prężnej działalności włoskiego Lamborghini. Firma ani na krok nie zamierza odstępować od obietnicy wystawiania nowych modeli na najważniejszych salonach samochodowych i już wczesną wiosną zobaczymy kolejną ewolucję Murcielago, która prawdopodobnie wyznaczy koniec żywota modelu - LP670-4 SV.

Supercoupe jest już prawie gotowe (dziś miała miejsce wewnętrzna prezentacja modelu w skali 1:4), a jego oficjalna premiera nastąpi podczas marcowego salonu samochodowego w Genewie. Auto będzie odróżniało się od zwykłego LP640 agresywniejszym wyglądem podkreślonym przez liczne, karbonowe elementy, ostre kąty i nowe felgi, mniejszą masą i jeszcze większą mocą.

W procesie odchudzania nowe auto straci aż 100 kilogramów, a ingerencje w jednostkę napędową i układ wydechowy podniosą moc pracującego za plecami kierowcy V12 aż do 670 KM, które lądować będą tradycyjnie na wszystkich czterech kołach. Prędkość maksymalna dzięki tylnemu spoilerowi będzie ograniczona do 342 km/h (z większym "skrzydłem" do 337 km/h), a przyspieszenie do 100 km/h sięgnie zaledwie 3,2 sekund (w LP640 zajmuje ono 3,4 sekundy).

LP670-4 SV miałby wejść do sprzedaży już w czerwcu, produkcja byłaby ograniczona do tylko 350 egzemplarzy, a cena jednego przekraczałaby o około jedną czwartą cenę podstawowego modelu LP640 (w standardzie LP670 znajdą się między innymi ceramiczne tarcze hamulcowe).

Czy wobec spodziewanego na 2010 rok następcy Murcielago znajdzie się jeszcze miejsce na wariant z napędem tylko na tylną oś, którego pojawienie się sugerował niedawny wywiad ze Stephanem Winkelmannem? Nie wiadomo, ale jeśli nie, LP670-4 SV będzie ostatnim występem w trwającej od 2001 roku karierze modelu Murcielago.