Fangchengbao Super 9 - Inna bajka

Wracamy do słownika chińskich marek, które dwoją się i troją każdego roku. Tym razem sięgamy po literę F, pod którą kryje się zupełnie obca z europejskiego punktu widzenia marka Fangchengbao. Powód? Firma, interesująca się do tej pory głównie SUV'ami, sprawiła niespodziankę konceptem sportowego speedstera Super 9.

Fangchengbao, pisane również jako Fang Cheng Bao, to jedna z najmłodszych marek rodem z Chin. Na azjatyckiej, motoryzacyjnej mapie świata pojawiła się latem ubiegłego roku, a za jej powstaniem stoi jeden z największych koncernów w tamtej części świata. Jest nim działająca od ponad dwudziestu lat grupa BYD Auto, która produkuje samochody pod takimi markami, jak Denza, Yangwang i oczywiście BYD (niektóre z nich pojawiły się już w Europie). Pierwszym modelem Fangchengbao, budującym wizerunek marki, był hybrydowy SUV o nazwie Bao 5. Teraz przyszła pora na coś zupełnie innego: na wystawie Beijing International Automotive Exhibition, znanej również jako Beijing Motor Show lub po prostu Auto China, zadebiutował koncept sportowego speedstera Super 9.

Super 9 idzie śladami limitowanych modeli, które w ostatnich latach swoim klientom proponował między innymi Aston Martin, Ferrari oraz McLaren. Przepis jest zawsze ten sam: smukła sylwetka, brak dachu i szyb, a nawet drzwi, miejsce tylko dla kierowcy i pasażera oraz gwarancja niezapomnianych wrażeń z prowadzenia. W przypadku Super 9 mamy do czynienia z unoszonymi do góry drzwiami, kabiną podzieloną pasem karoserii, kamerami zamiast zwykłych lusterek bocznych i fotelami z włókien węglowych. Samochód ma być zbudowany na lekkim kadłubie z włókien węglowych. Koncept powstał pod okiem Wolfganga Eggera, który pracuje dla BYD Auto od 2017 roku i który wcześniej wyróżnił się pracami dla takich marek, jak Alfa Romeo, Audi, Lamborghini czy Seat.

Super 9 ma dysponować elektrycznym układem napędowym o mocy nawet 1000 kilowatów (około 1360 koni mechanicznych), która przenoszona będzie na wszystkie cztery koła. Masa pojazdu ma dochodzić do 1900 kilogramów. Speedster pozostaje na razie konceptem, ale nieoficjalnie mówi się, że jest już przygotowywany do limitowanej produkcji. Sportowa maszyna miałaby uświetnić 30-lecie działalności BYD Auto, które już teraz podkreśla stylizowana liczba trzydzieści na karoserii konceptu.