Mercedes-Benz ELK - Kierunek wiatru

Sześć lat temu Mercedes-Benz pokazał prototyp elektrycznego coupe SLS, nad którego wprowadzeniem do sprzedaży pracowano przez kolejne dwa i pół roku. Zaporowa cena i ograniczone pole działania sprawiły, że maszyna pozostała jedynie egzotyczną ciekawostką. Nic nie wskazuje na pojawienie się następcy, ale nie oznacz to, że nie można o takim marzyć...

Do osób, którym marzy się super sportowy, elektryczny Mercedes-Benz należy z pewnością Antonio Paglia z Mediolanu. Urodzony w 1983 roku Włoch, który kształcił się między innymi w Politecnico di Milano, przygotował wizję średniej wielkości coupe o oznaczeniu ELK, które miałoby pojawić się w ofercie niemieckiej marki w niezbyt odległej przyszłości. Paglia zaprojektował od razu dwie wersje: osobową do poruszania się na co dzień oraz wyścigową, uzbrojoną w niewielkie ospoilerowanie.

Dzisiaj w katalogu Mercedes-Benza znajduje się tylko jeden samochód elektryczny, nie dostępny na wszystkich rynkach model B250e z silnikiem o mocy prawie 180 koni mechanicznych. Jego zasięg sięga skromnych 140 kilometrów, a cena wraz z podatkiem VAT nie przekracza 39,5 tysięcy euro. Wprowadzone na rynek kilka lat temu, wpół eksperymentalne coupe SLS AMG Electric Drive mogło przejechać do 240 kilometrów dzięki paczce baterii o masie aż 548 kilogramów, a jego silniki elektryczne dostarczały aż 751 KM i 1000 niutonometrów. Maszyna była oferowana za 416,5 tysięcy euro, w tym podatek VAT.

Czy SLS AMG Electric Drive miał jakiś konkurentów? Teoretycznie - tak. Audi kilka razy podchodziło do tematu elektrycznego R8 E-Tron, a w Chorwacji kilka lat temu przygotowano egzotyczne coupe Rimac Concept_One o mocy aż tysiąca koni mechanicznych, które zaczynało jako koncept. Dziś Rimac znalazł już co najmniej kilku klientów, a jeden z egzemplarzy Concept_One służy do obsługi zawodów Formuły 1. Nie można zapominać również o Tesli Motors, która pracuje nieustannie nad aktualizacjami swojego Roadstera, a zainteresowani temat powinni obserwować również rosnącego im pod nosem konkurenta. Mowa o Faraday Future, które pokazało na początku tego miesiąca koncept FFZero1.