Zenvo TSR-GT - Wprost proporcjonalne

Duńskie Zenvo Automotive wprowadziło do swojej oferty kolejną ewolucję swojego mocarnego coupe, którego pierwsza wersja zadebiutowała kilkanaście lat temu. Najnowszy, bardzo limitowany model nazwano TSR-GT. GT w nazwie oznacza, że mamy do czynienia z maszyną bardziej cywilizowaną, niż w przypadku jej bezpośrednich przodków.

Zenvo Automotive zostało oficjalnie założone w okolicach 2007 roku, a pierwszy samochód marki pokazało już dwa lata później. Było nim supercoupe ST1 z 7-litrowym V8, które po połączeniu ze sprężarką i turbosprężarką przekraczało 1100 koni mechanicznych. W kolejnych latach wylansowano kolejne ewolucje: model TS1, potem TS1 GT, następnie torowy TSR w 2016 roku i cztery lata temu wersję drogową TRS-S. Ta ostatnia wyróżniała się między innymi ruchomym skrzydłem, które przechyla się w każdej płaszczyźnie. Tegoroczne coupe TSR-GT to ugrzeczniona wersja TRS-S. Wiele, tylne skrzydło zniknęło, a jego miejsce zajął niewielki, nieruchomy płat z włókien węglowych. Efekt: znacznie zmniejszone opory powietrza, znacznie zwiększona prędkość maksymalna i poprawiony balans aerodynamiczny.

Kolejna nowość nastawiona na poprawę aerodynamiki to specjalne nakładki na felgi obu osi. Dwuosobową kabinę, która w TRS-S straszyła hektarami odsłoniętych elementów z włókien węglowych, wykończono Alcantarą, skórą i dodatkowymi wygłuszeniami. Tak samo, jak poprzednio, coupe napędza umieszczona centralnie, widlasta ósemka o pojemności 5,8 litra z dwiema sprężarkami i płaskim wałem korbowym. Silnik uzbrojono w nowy zestaw modyfikacji pod tytułem TS Power Pack, który obejmuje przystosowanie jednostki do spalania mieszanki E85. To pozwoliło na znacznie podniesienie mocy: TSR-S rozwijał 1194 koni mechanicznych, TSR-GT rozwija aż 1379 koni mechanicznych! Całą moc wyłącznie na tylne koła przenosi 7-stopniowa skrzynia biegów z wydłużonym ostatnim przełożeniem.

Prędkość maksymalną TSR-GT ograniczono do 424 kilometrów na godzinę. To prawie o sto kilometrów na godzinę więcej niż w przypadku TSR-S! Zenvo Automotive zbuduje tylko trzy egzemplarze, które zostały zarezerwowane przez kolekcjonerów na długo przed upublicznieniem modelu (wszystkie samochody produkowane są ręcznie w Danii). Będzie to prawdopodobnie ostatni model marki na platformie TS. Od kilkunastu miesięcy firma wzmacnia swoje kadry, a na trzeci kwartał przyszłego roku zapowiada premierę zupełnie nowego, zaprojektowanego od postaw modelu, który najprawdopodobniej zostanie wyposażony w hybrydowy układ napędowy.