Toyota GR Supra - GT4 100th Edition Tribute

We wrześniu Toyota świętowała wyprodukowane stu egzemplarzy wyścigowej Supry klasy GT4 limitowanym do jedynie trzech sztuk torowym wydaniem 100 Edition. Na tym świętowania nie zakończono. Teraz przeniesiono je na wersję drogową: w Essen zaprezentowano coupe w specjalnym wydaniu pod tytułem GT4 100th Edition Tribute.

GR Supra, która bazuje na BMW Z4, jest z nami już od prawie pięciu lat. Sportowe coupe z napędem przenoszonym wyłącznie na tylne koła za pośrednictwem automatu oferowano początkowo wyłącznie z 6-cylindrowym, 3-litrowym silnikiem o mocy 340 koni mechanicznych, którą zwiększono następnie na części rynków do 387 KM. W międzyczasie pojawiła się 2-litrowa jednostka z czterema cylindrami o mocy około 260 koni mechanicznych, a w ubiegłym roku do oferty wprowadzono zupełnie nową, ręczną skrzynię o sześciu biegach. Tylnonapędowa platforma była oczywiście idealnym punktem wyjściowym dla samochodu wyścigowego: na bazie GR Supry przygotowano model na puchar markowy oraz maszynę homologowaną w kategorii GT4, która z powodzeniem rywalizuje między innymi w mistrzostwach GT4 European Series.

Rok temu zadebiutowała gruntownie zmodernizowana GR Supra GT4 Evo na sezon 2023, a we wrześniu tego roku przygotowano jej kolekcjonerskie wydanie 100 Edition. Teraz w podobnym kierunku idzie drogowa GT Supra, która na wystawie Essen Motor Show pokazała się w kolorowym wydaniu GT4 100th Edition Tribute. Coupe przygotowano z wykorzystaniem nowych elementów własnej produkcji, a także rozwiązań opracowanych przez firmy zewnętrzne. W pakiecie mamy między innymi oklejenie karoserii, pod którym podpisuje się EightEleven Design, obniżone zawieszenie z regulowanymi sprężynami i amortyzatorami Bilstein, nowe felgi ze stopów metali lekkich od Protrack z oponami Yokohama, układ wydechowy firmy Milltek oraz węglowy body kit od firmy AC Schnitzer, która kojarzona jest przede wszystkim z tuningiem samochodów produkcji BMW.

GR Supra GT4 100th Edition Tribute bazuje na wersji 6-cylindrowej z ręczną skrzynią biegów, oczywiście. Podwójnie turbodoładowany silnik generuje do 340 koni mechanicznych oraz 500 niutonometrów. Na sucho samochód waży niespełna 1,5 tony. Osiągi: przyspieszenie od zera do setki w 4,6 sekundy i prędkość maksymalna 250 kilometrów na godzinę. W planach jest wypuszczenie tylko stu egzemplarzy na Europę. Model pojawił się już w niemieckim cenniku (bez oklejenia rodem z premierowego egzemplarza), według którego Toyota będzie życzyć sobie co najmniej 68,9 tysiąca euro za sztukę, wliczając VAT i inne opłaty (obecnie to prawie 300 tysięcy złotych).