Aston Martin Valkyrie AMR-LMH - Gotowy do startu

Ostatnie elementy układanki prowadzącej do wejścia Aston Martina do długodystansowej grupy Hypercar znalazły się na swoim miejscu. Brytyjska marka we współpracy z amerykańskim zespołem Heart of Racing przedstawiła barwy wyścigowego prototypu Valkyrie i pełne składy zespołowe, które poprowadzą maszynę między innymi w 24-godzinnym Le Mans.

Droga Aston Martina Valkyrie do długodystansowych mistrzostwach świata była długa i wyboista, ale w tym roku znajdzie w końcu szczęśliwy finał. Pierwsze przymiarki do wejścia do grupy Hypercar i powrotu do LE Mans zadeklarowano już latem 2019 roku. Niedługo później cały projekt poszedł w odstawkę, Aston Martin skupił się na Formule 1, a jesienią 2023 roku reaktywował oryginalne plany, tym razem przy potężnym wsparciu amerykańskiej formacji Heart of Racing. W tym roku zupełnie nowe Valkyrie AMR-LMH wystartuje w grupie Hypercar w World Endurance Championship oraz grupie Grand Touring Prototype w północnoamerykańskim pucharze SportsCar Championship. Samochód przygotowano według przepisów Le Mans Hypercar. Będzie to pierwsze LMH w pucharze SCC, który zdominowały maszyny typu Le Mans Daytona h. Będzie to również pierwsze LMH w WEC dużego producenta o napędzie wyłącznie spalinowym (wcześniej tą drogą poszedł tylko Glickenhaus i Vanwall). I pierwsze LMH wywodzące się bezpośrednio z drogowego samochodu produkowanego seryjnie!

Valkyrie AMR-LMH wyjechało na pierwsze testy na brytyjskich torach wyścigowych latem ubiegłego roku, a w listopadzie pojawiło się pierwszy raz między rywalami podczas przedsezonowych testów na torze Daytona. Maszynę zasila wolnossące V12 o pojemności 6,5 litra od Coswortha, które w drogowym Valkryie potrafi przekroczyć tysiąc koni mechanicznych. W grupie Hypercar obowiązują przepisy i ograniczenia, które zdławią silnik do okolic jedynie 700 koni mechanicznych (653-707 KM, zależnie od Balance of Performance). Te same regulacje wyznaczają masę każdego prototypu na co najmniej 1030 kilogramów plus obciążenie wynikające z BoP. Aston Martin jako jedyny w stawce mistrzostw świata nie będzie hybrydą (hybrydami są wszystkie LMH od Ferrari, Peugeota i Toyoty oraz każde LMDh - auta Alpine, BMW, Cadillaca i Porsche - w przypadku których hybrydowy układ napędowy jest obowiązkowy).

Aston Martin i Heart of Racing utworzą fabryczne formacje pod szyldem Aston Martin Thor Team. W pierwszym sezonie startów w WEC zostaną wystawione dwa egzemplarze Valkyrie AMR-LMH w klasycznej zieleni, a w SCC jeden w niebieskim odcieniu. Maszynę numer 007 w WEC poprowadzą Harry Tincknell i Tom Gamble (Tincknell ma już za sobą starty w prywatnym LMDh produkcji Porsche), a w Le Mans dołączy do nich Ross Gunn. Za kierownicą Valkyrie numer 009 znajdą się Marco Sorensen i Alex Riberas, do których w Le Mans dołączy Roman De Angelis. Gunn i De Angelis poprowadzą samochód z numerem 23 w pucharze SCC. Valkyrie AMR-LMH ma zadebiutować pod koniec lutego w pierwszej rundzie World Endurance Championship w Katarze. Pierwszym wyścigiem nowego prototypu w SCC będzie 12-godzinne Sebring w połowie marca.