GKN FFF100

Zdjęcie GKN FFF100

Pod tajemniczym skrótem GKN FFF100 kryje się dość rewolucyjne, sportowe coupe, które w początku lat siedemdziesiątych szczyciło się rekordowymi czasami przyspieszenia i wytracania prędkości. Pierwszy człon nazwy wskazuje na Guest, Keen & Nettlefolds, brytyjski koncern przemysłowy, który działa od 1759 roku. Druga część odnosi się do zastosowanego układu napędowego na wszystkie cztery koła Fergusona (Formula Ferguson Four), z którego korzystał choćby Jensen FF.

Karoserię dla auta zaprojektował Williams Towns, który popełnił między innymi Aston Martina DBS oraz limuzynę Lagonda. GKN pominęło tylko wlot powietrza na masce do dwóch gigantycznych gaźników, który w prototypie zastąpiono prowizoryczną osłoną. Za bazę do zbudowania FFF100 posłużył wspomniany już, 330-konny Jensen FF, którego produkcja dobiegła do tego czasu końca. Oprócz układu Fergusona na pokładzie znalazł się system ABS.

Do napędu coupe wykorzystano widlastą ósemkę Chryslera Hemi o pojemności siedmiu litrów, połączoną z automatem Torqueflite. Przebudowany silnik zgniatał parametrami wszystkie inne, sportowe modele na rynku. Motor produkował około 600 koni mechanicznych oraz 760 niutonometrów, które przy masie około 1540 kilogramów pozwalały na rozwinięcie prędkości maksymalnej rzędu 275 km/h. Ale to nie prędkość maksymalna była najważniejsza.

GKN chwaliło się w 1972 roku zbudowaniem najszybszego samochodu świata, jeśli chodzi o rozpędzenie się do prędkości 100 mph (około 161 kilometrów na godzinę) oraz jej całkowite wytracenie. Próba taka zakończyła się rekordowym wynikiem zaledwie 12,2 sekund i poprawą poprzedniego rekordu o ponad siedem sekund! Samochód potrzebował jedynie 5,2 sekundy na wyhamowanie i tylko 7 sekund na rozwinięcie zadanej prędkości. Aby było jeszcze ciekawiej: próbę przeprowadzono na mokrej nawierzchni, a poprzedni rekord padł na suchym asfalcie. Na sucho coupe FFF100 było o co najmniej 0,7 sekundy szybsze.

Zbudowany w jednym egzemplarzu model FFF100 nie był przeznaczony do produkcji, a jego głównym zadaniem było testowanie wynalazków produkowanych przez GKN. Prócz napędu na wszystkie cztery koła, mechanizmów o ograniczonym poślizgu i systemu ABS sprawdzano na jego pokładzie nowe przekładnie i nowy układ wtrysku paliwa, które weszły w kolejnych dekadach do aut produkowanych seryjnie.

Tekst: Przemysław Rosołowski

Zdjęcie GKN FFF100 - zdjęcie 2 Zdjęcie GKN FFF100 - zdjęcie 3 Zdjęcie GKN FFF100 - zdjęcie 4 Zdjęcie GKN FFF100 - zdjęcie 5