Mitsubishi - Pożegnanie z rajdami

Kryzys ekonomiczny zbiera coraz większe żniwo. Niedawno z rywalizacji w sportach motorowych wycofały się Suzuki i Honda. Później nastąpiło trzęsienie ziemi w postaci rezygnacji prawdziwej legendy rajdów - Subaru, teraz przygotujcie się na co najmniej równie mocne wstrząsy wtórne. Arcymistrz Dakaru, czyli Mitsubishi rezygnuje z rajdów terenowych.

Zespół spod znaku trzech diamentów zwyciężył w afrykańskim maratonie aż 12 razy, w tym 7 razy pod rząd w latach 2001-2007. W lakonicznym oświadczeniu jako powód wycofania się podano światowy kryzys ekonomiczny, to oczywiste, jednak być może drugim, tylko nieco cieńszym gwoździem do trumny był słaby występ w Dakarze 2009. Rezygnacja z rajdów terenowych oznacza niemal całkowite wycofanie się Mitsubishi ze sportu.

Przypomnijmy, że fabryczny zespół Mitsubishi RallyArt, startujący w WRC również został rozwiązany, a przecież w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych siał spustoszenie na rajdowych trasach. Obecnie jedynymi rajdowymi autami z trzema diamentami na masce, które pozostaną w rywalizacji są N-grupowe Lancery w rękach prywatnych zespołów.

Pytanie "Kto następny?" samo się nasuwa. Czy szalejący kryzys rozłoży motosport na łopatki? Czas pokaże...