Jeśli jeszcze nie pokochaliście któregoś z amerykańskich pony/muscle carów nowej ery, to znaczy, że albo jesteście za starzy na nowe zabawki, albo żaden z nich nie jest tym "jedynym". Road Runner? Na ekranie komputera wszystko jest możliwe!
Plotka powtarzana wiele razy staje się ponoć prawdą, a doniesień o takowym statusie, mówiących o powrocie Lamborghini do napędu na jedną oś w ciągu ostatnich miesięcy nie brakowało. Wszystko wkazuje na to, że już wkrótce sporo w tej kwestii się wyjaśni.
Jeśli ktoś marzył o nowym Fordzie GT, ale nie załapał się na listę szczęśliwców (na Europę przeznaczono jedynie około 100 sztuk) może na chwilę odwrócić wzrok od rynku używanych egzemplarzy. Już wkrótce na licytacji RM Auctions pojawią się dwa, nowe fabrycznie GT!
Prawie jedenaście miesięcy temu amerykańskie Specter Werkes pokazało zaopatrzone w wyzywający zestaw nadwoziowy i przeszło 540 koni mechanicznych Corvette GTR. Aktualnie C6 może być jeszcze mocniejsza!
Niemieckie JE Design, specjalizujące się w pojazdach koncernu VAG, po przygodzie ze Scirocco napędzanym jednostką 2,0 TFSI przygotowało zestaw dla coupe z 2,0 TDI pod maską. Tuner postawił sobie za cel drastyczne uatrakcyjnienie "kaszlaka", ale czy nie przedobrzył?
Z pierwszymi dniami tego roku światło dzienne ujrzał prawie 550-konny Ford Mustang przygotowany we współpracy z zakładem Carolla Shelby'ego - klasyczne GT500, którego historia ma już przeszło 40 lat. Coupe z kobrą na masce staje się teraz jeszcze bardziej jadowite!
Tor w Hockenheim gościł dziś (i gościł wczoraj) cykliczne Grand Prix Tunerów, imprezę będącą świetną okazją do zaprezentowania swoich nowych modeli i możliwości. Firma Lorinser pokazała tu swoją najnowszą wizję klasy C Mercedesa.
Arden A-Type, ekstremalna przeróbka Jaguara XK wynosząca auto ku regionom zarezerwowanym dla samochodów wyścigowych, świętuje swoje 10-lecie. Z okazji tej tuner... kończy produkcję swojego sztandarowego modelu.
Niemieckie Edo Competition po prawie czterech miesiącach od prezentacji swojej ostatniej nowości ma do zaoferowania kolejną. Tuner powraca tym razem do Włoch i jako pierwszy prezentuje pełen pakiet modyfikacji dla najnowszego Ferrari California.
Ile niezwykłych aut skrywają hangary kolekcjonerów i garaże całkowicie przypadkowych osób trudno sobie wyobrazić. Co jakiś czas mniej lub bardziej umyślnie ukrywane skarby wypływają jednak na światło dzienne. Oto jeden z nich - Lamborghini 400GT z nadwoziem od Bizzarrini.