Niemieckie 9ff udowodniło już doświadczalnie, iż Porsche 911 (a przynajmniej tym, co z niego zostało) można rozpędzić się do prawie 410 km/h. Czy trzeba udowadniać więcej? Zdecydowanie nie, ale poniżej pewnego poziomu nie wypada już schodzić - oto BT-2 na bazie 911 GT2.
Mimo sukcesów Audi z Dieslem na pokładzie w tak prestiżowej imprezie, jak 24-godzinny wyścig Le Mans, jeśli przychodzi do samochodów sportowych silniki wysokoprężne pozostają, delikatnie mówiąc, w niełasce. Tym bardziej dla posiadaczy A5 napędzanej TDI interesująca będzie oferta Senner Tuning.
General Motors zdecydowało, iż Europa nie zobaczy szybko nowego Camaro, co musiało dotkliwie zaboleć wszystkich zakochanych w muscle/pony carach XXI wieku. Decyzja ta otworzyła furtkę firmie Geiger Cars, która prowadza zakazane owoce do Niemiec.
Mnogość ofert tuningu Porsche 911 już dawno przekroczyła masę krytyczną, ponad którą jest coraz trudniej się wybić. Sztuka ta z pewnością udała się amerykańskiemu Switzer Performance Innovations, które oferuje teraz coś dla posiadaczy GT2.
Istambuł gościł dzisiejszego popołudnia siódmy już wyścig Formuły 1 w tym sezonie - Grand Prix Turcji. Pole position wywalczył wczoraj Sebastian Vettel, za którym ustawiły się dwa bolidy sensacyjnie spisującego się zespołu Brawn GP. Niemcowi nie udało się jednak zwyciężyć...
Rosnące zainteresowanie indywidualnymi nadwoziami i możliwości komputerów otwierają coraz więcej dróg niezależnym stylistom, a na przeniesienie do rzeczywistości liczą całe dziesiątki wirtualnych konceptów. Jednym z najnowszych jest coupe o kryptonimie Hotrod.
Gemballa korzystając z odświeżenia całej gamy Porsche 911 odnawia również swoją ofertę, w której czołowe miejsce od blisko ćwierć wieku zajmuje model Avalanche bazujący na wszelkiego rodzaju 911. Jego najnowsza ewolucja to GTR 650 Evo-R.
Gwiazdą tegorocznego konkursu piękności w amerykańskim Pebble Beach będą pojazdy marki Bugatti, która świętuje swoje 100-lecie istnienia. Konkurs tradycyjnie będzie połączony z szeregiem innych imprez, w tym aukcji. Na jednej z nich znajdzie się oryginalny Type 57C zbudowany dla samego Ettore Bugatti'ego.
Tego jeszcze nie było - amerykańskie siły zbrojne operujące w powietrzu zeszły na ziemię, połączyły moc przerobową z ekipą Galpin Auto Sports ("Pimp My Ride", modyfikacja Mustanga na potrzeby zeszłorocznego serialu "Knight Rider") i przeniosły na cztery koła najbardziej spektakularne, latające machiny, jakie udało się dotychczas zbudować!
Już w sierpniu pod młotek trafi oryginalne, wyścigowe Auto Union, które brało udział w ostatnich Grad Prix przed wybuchem drugiej wojny światowej. Święty Graal motoryzacji, który poszukiwany był przez całe dziesięciolecia jest jednym z pięciu egzemplarzy (mniej lub bardziej kompletnych), jakie udało się dotychczas zlokalizować.