Lexus RC F GT - Próba lądowania

Coupe RC F ze stajni Lexusa doczekało się już kilku wariantów wyścigowych oraz konceptów, zaprojektowanych z myślą o podboju różnego typu zawodów na całej kuli ziemskiej. W ten weekend w akcji debiutuje kolejna ewolucja, przygotowana specjalnie z myślą o konkretnej imprezie. Mowa o modelu RC F GT i szalonym biegu na szczyt Pikes Peak.

Lexus RC F GT, określany przez producenta mianem konceptu, już w niedzielę wystartuje w dziewięćdziesiątej trzeciej edycji słynnego wyścigu górskiego Pikes Peak International Hill Climb, którego trasa mierzy prawie dokładnie 20 kilometrów, liczy sobie 156 zakrętów i wznosi się z wysokości 2862 do 4302 metrów nad poziomem morza. Maszynę przygotowano według wytycznych klasy Time Attack, w której dwa lata temu wystawiono model IS F CCS-R.

Wyścigowy GT został oparty na drogowym RC F, w porównaniu do którego schudł o ponad 360 kilogramów do około 1420 kilogramów. Zbędną masę odcięto między innymi poprzez wymianę prawie wszystkich paneli karoserii na odpowiedniki z włókien węglowych i instalację szyb z poliwęglanów. Do napędu służy pięciolitrowe, wolnossące V8 o mocy co najmniej 473 koni mechanicznych i momencie obrotowym przekraczającym 528 niutonometrów, które przenosi 8-stopniowa, automatyczna skrzynia biegów.

Na kierowcę RC F GT podczas Pikes Peak International Hill Climb wybrano doświadczonego Justina Bella, mistrza pucharu FIA GT w klasie GT2 w sezonie 1997 i zwycięzcę 24-godzinnego wyścigu Le Mans w 1998 roku w klasie GT2 (trzecie miejsce w generalce w 1995 roku za kierownicą McLaren F1 GTR). Start w trudnych i zmiennych warunkach pozwoli na zebranie cennych danych, które mają być w przyszłości wykorzystane przy kolejnych, sportowych modelach Lexusa, firmowanych przez literę F.