Ariel Atom 3.5 - Pół kroku

Błyskotliwa kariera Atoma, któremu co roku przybywa mniej lub bardziej poważnych konkurentów, rozwija się w najlepsze. Korzenie projektu sięgają ponad 15 lat wstecz, w ciągu których Ariel Motor Company wypuściło trzy generacje auta. Teraz czas na kolejną. Prawie, bo nie nosi ona numeru cztery, ale trzy i pół.

Na pierwszy rzut oka Atom w nowym wcieleniu zbytnio się nie zmienił, ale to tylko pozory. Szereg udoskonaleń ma sprawdzić, że w porównaniu do trzeciej generacji będzie samochodem jeszcze szybszym i przyjaźniejszym użytkownikowi. Usztywniono w nim podwozie, poprawiono mocowania silnika i pracę amortyzatorów. Na zewnątrz pojawiły się nowe światła w technologii LED i nowa, przednia maska. W środku zagościł nowy wyświetlacz LCD.

Standardowy Atom 3.5 będzie nadal korzystał z 2-litrowego, wolnossącego silnika Hondy, którego moc będzie wynosiła 248 KM. O około 10 koni mechanicznych, do 314 KM, wzmocni się za to wariant z doładowaniem. W takim wydaniu maszyna będzie rozpędzała się do 60 mph w 2,7 sekundy i do 100 mph w 6,7 sekund, a jej prędkość maksymalna przekroczy 250 km/h. Ceny auta zaczynają się od 30 tysięcy funtów (obecnie to około 150k PLN).