Mercedes-AMG GT3 - Po rekord Mount Panorama

Maszyny klasy GT3 od lat ograniczane są w różnego rodzaju seriach wyścigowych przez regulacje Balance Of Performance. A gdyby zdjąć ograniczenia i pozwolić na eksperymenty? Taką właśnie drogą poszło AMG, które przygotowało specjalną sztukę modelu GT. Cel: nowy rekord okrążenia australijskiego Mount Panorama.

Mercedes-Benz świętuje w tym roku 130-lecie swojego udziału w sportach samochodowych. Za datę początku wszystkiego wskazuje 22 lipca 1884 roku i start rajdu z Paryża do Rouen, w którym wziął udział między innymi automobil firmowany przez Benza i kilkanaście pojazdów z silnikami Daimlera (kilkanaście lat później samochody Daimlera zmieniły markę na Mercedes, a w 1926 roku doszło do połączenia Daimlera i Benza). Obchody okrągłej rocznicy rozpoczynają się w tym tygodniu z okazji 12-godzinnego wyścigu na torze Mount Panorama koło Bathurst w Australii, który będzie pierwszą rundą nowego sezonu mistrzostw Intercontinental GT Challenge. Na liście startowej znalazło się dziesięć maszyn Mercedesa-AMG klasy GT3, w tym jedna w specjalnym malowaniu z numerem 130. Na tym nie koniec. I nie chodzi o jedno AMG w grupie GT4.

Przed wyścigiem na 6,2-kilometrowy tor Mount Panorama wyjedzie specjalnie przygotowane AMG GT3, również z numerem 130, z zamiarem ustanowienia nowego rekordu przejazdu jednego okrążenia wśród samochodów GT. Coupe dostało między innymi tylne skrzydło z ruchomym płatem na wzór systemów DRS rodem z DTM za czasów Class 1 czy Formuły 1 (dzięki któremu prędkość maksymalna sięga co najmniej 330 kilometrów na godzinę), węglowo-ceramiczne tarcze hamulcowe w miejsce stalowych, które obowiązują w GT3, dodatkowe elementy aerodynamiczne z przodu, zmodyfikowany układ wydechowy oraz układ dolotowy bez ograniczeń, które nakładane są na samochody GT3. Po uwolnieniu potencjału wolnossąca, widlasta ósemka o pojemności 6,2 litra ma rozwijać co najmniej 650 koni mechanicznych, czyli o jakieś 100-150 koni więcej, niż ograniczane różnymi przepisami GT3.

Maszynę AMG poprowadzi Jules Gounon, który ma w dorobku tytuł mistrzowski ADAC GT Masters, dwa tytuły mistrzowskie GT World Challenge Europe Endurance Cup, zeszłoroczny tytuł mistrzowski w Intercontinental GT Challenge oraz trzy wygrane w 12-godzinnym Bathurst (w tym roku Francuz został kierowcą rezerwowym Alpine w grupie Hypercar w mistrzostwach świata World Endurance Championship). Rekord do pobicia to jedna minuta i 58,68 sekundy - taki wynik padł kilka lat temu podczas pokazowego przejazdu Brabhamem BT62. Przy różnych okazjach na australijskim torze w ramach pokazów można było zobaczyć również bolidy Formuły 1 - kilkanaście lat temu najszybszy był McLaren MP4/23 z silnikiem Mercedes-Benza, którego poprowadził Jenson Button (jedna minuta i 48,88 sekundy).

Aktualizacja 17.02.2024 / Misja bicia rekordu okrążenia Mount Panorama wśród samochodów GT zakończyła się sukcesem już podczas pierwszych przejazdów. Ostatecznie Gounon za kierownicą zmodyfikowanego AMG GT3, przy 21-stopniowej temperaturze powietrza i 30-stopniowej nawierzchni, pokonał tor w rekordowym czasie jednej minuty i 56,606 sekundy ze średnią prędkością 191,8 kilometrów na godzinę! Rekord Brabhama poprawiono o ponad dwie sekundy. Na najdłuższej, ponad 1,9-kilometrowej prostej australijskiego toru udało się rozpędzić do 308,7 km/h. Dla porównania: tegoroczne pole position w standardowym GT3, które zdobył kierowca BMW M3, zamknęło się w dwóch minutach i 1,981 sekundy ze średnią prędkością 183 km/h, a zeszłoroczny rekord z kwalifikacji w AMG GT3 wynosi dwie minuty i 0,882 sekundy.