De Macross GT1 - Sezon na egzotykę

Stale rosnące grono egzotycznych, sportowych aut z egzotycznych zakamarków świata ma powiększyć się w przyszłym roku o kolejnego przedstawiciela. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem będzie nim supercoupe firmy De Macross Motors Corp, która działa w Kanadzie, a fundusze czerpie z Azji.

Głównym fundatorem DMMC jest niejaki Jahong Hur, businessman z Korei, którego celem jest wyprowadzenie na ulice supersportowej maszyny o tradycyjnym oznaczeniu GT1. Projekt powstał póki co jedynie jako model w skali 1:4, ale prace nad pierwszym, prototypowym egzemplarzem już trwają.

Pod względem technicznym De Macross GT1 nie będzie zaskakiwał - do jego napędu posłuży 5,4-litrowe, umieszczone centralnie V8 produkcji amerykańskiego Roush Yates. Oferta firmy w tym zakresie obejmuje obecnie jednostki o mocy 660-880 KM. DMMC nie chwali się póki co spodziewanymi osiągami auta, dając jedynie podpowiedź, iż pod względem możliwości i ceny będzie mu blisko do... Zondy.

Pierwszy egzemplarz GT1 ma jeździć o własnych siłach już w listopadzie tego roku. Produkcja ma ruszyć w bliżej nieokreślonym czasie w przyszłym roku. Twórcy przewidują zbudowanie maksymalnie 200 sztuk.