Hyundai Veloster - Nie do pary

Hyundai Motor America rusza do walki o klienta z hybrydową Hondą CR-Z, zawsze zadziornym Mini oraz Scionem tC wymyślonym przez Toyotę. Hyundai poza nie ustępującą konkurencji mocą ma kusić praktycznością - w środku będzie więcej miejsca, a zasiadanie na tylnej kanapie ułatwią... czwarte drzwi nie do pary.

Dodatkowe drzwi znajdą się tylko po stronie pasażera, których obecność skraca szerokość drzwi z przodu. Samochód mierzący 422 centymetry długości będzie napędzany zupełnie nowym, 1,6-litrowym silnikiem GDI serii Gamma połączonym z ręczną skrzynią biegów i pierwszym w historii koncernu dwudyskowym sprzęgłem (w ofercie będzie też zwykły manual). Napęd będzie przekazywany tylko na przednią oś.

Producent obiecuje moc na poziomie około 140 KM i moment obrotowy sięgający 166 Nm. Większą uwagę zwraca jednak na spalanie, które na autostradzie ma zostawiać w tyle hybrydową CR-Z - średnio 5,9 litrów na 100 kilometrów. Przyjemność z jazdy ma zapewniać specjalnie zestrojone zawieszenie ze stabilizatorami zwiększającymi sztywność konstrukcji, o których można mówić w kategoriach zupełnej nowości w skali całej gamy modelowej Hyundai'a.

Veloster idąc z duchem czasu zostanie uzbrojony w zastępy elektroniki i oprogramowanie obsługujące media wszelkiego typu oraz system Blue Link, skupiający w sobie między innymi nawigację, połączenie telefoniczne i internetowe oraz szeroki pakiet zabezpieczający samochód przed intruzami i pomagający kierowcy w razie ewentualnej awarii, wypadku lub ostrzegający o przekroczeniu przepisów.

Veloster debiutuje w Detroit na trwającej do 23 stycznia wystawie North American International Auto Show. Hyundai nie zdradza jeszcze niestety osiągów modelu, jego ceny ani momentu wejścia na rynek.