Volkswagen Beetle R - Wersja wyskokowa

Nowa generacja "Garbusa" chce zatrzeć wszelkie złe wrażenia po poprzedniej: być bardziej stylowa i sportowa, na 200-konnej wersji Turbo wcale nie kończąc. Maszynka trafiła już do oddziału R, z którego wyjechała jeszcze bardziej skora do zaczepki i chętna do jak najszybszego dołączenia do 265-konnego Scirocco R i 270-konnego Golfa R.

Na chwilę obecną napęczniały Beetle R to jedynie koncept. Pojazd pokryty lakierem Serious Grey, stojący na 20-calowych felgach Talladega i wypełniony tapicerką ze skóry Nappa otrzymał między innymi nowe, poszerzone z każdej strony o 15 mm zderzaki z powiększonymi wlotami i wylotami powietrza, poszerzone o 30 mm nadkola, cztery końcówki wydechu, dyfuzor i powiększony spoiler.

Technicznie Beetle R bazuje na modelu z 2-litrową jednostką TSI na pokładzie, która rozwija okrągłe 200 KM. Volkswagen niestety nie chwali się parametrami R-ki, zapowiadając jedynie, iż seryjne auto będzie celowało w osiągi na poziomie Golfa R i Scirocco R, co oznacza, iż można spodziewać się co najmniej 250 KM. Będzie to najmocniejszy i najszybszy Beetle oferowany fabrycznie w historii marki.