MKB GL V12 - Wilczy apetyt

Niemieckie MKB, którego ekipa popełniła w ubiegłym roku przeszło 1000-konnego SL 65 AMG Black Series, wpadła na pomysł wypełnienia kolejnej luki w ofercie Mercedes-Benza. Tym razem tuner uznał, iż najwyższy czas na pojawienie się wielkiego GL w specyfikacji, jaką mogłoby przygotować AMG, które w tej klasie wielkości interesuje się jedynie klasą G.

Najnowsza oferta tunera skupia się na modelach GL 450 oraz GL 500, ale tak naprawdę dla każdej wersji silnikowej znajdzie się coś interesującego - MKB zaczyna od 350 CDI i mocy podniesionej do 286 KM. Dla wysokoprężnego 450 CDI przewidziano pakiet wyciskający 360 KM i aż 850 Nm, a seryjne GL 500 z benzynowym V8 na pokładzie może wydzielać 430 KM i 550 Nm. Tuner woli jednak całkiem pozbyć się V8...

W miejsce skromnego V8 inżynierowie MKB proponują podwójnie doładowane V12 prosto od AMG, którym oczywiście wcześniej odpowiednio się zaopiekowano. Po transplantacji otrzymujemy aż 668 KM i kosmiczne 1200 Nm, które lądują na wszystkich koła poprzez automatyczną skrzynię biegów. Odpowiednią moc zatrzymującą zapewnia układ hamulcowy z tarczami o średnicy 380 mm z przodu.

GL z widlastą dwunastką upchaną pod maską rozpędza się do 100 km/h w zaledwie 4,4 sekundy i rozwija elektronicznie ograniczoną prędkość maksymalną 270 km/h. Wszyscy właściciele GL 500 chętni na przeszczep serca powinni uzbroić się tylko w gotówkę, ale i czas. Konwersja pochłania pół roku, a jej koszt wraz z podatkiem VAT to aż 218 tysięcy euro (obecnie ponad 950 tysięcy PLN). Ceny samego GL 500 zaczynają się obecnie w Niemczech od 96 tysięcy euro.