Bentley Continental GT - Dookoła świata

Continental GT, dzięki któremu wyniki sprzedaży Bentley'a idą co roku w górę, przejdzie w tym roku szereg zabiegów, poprawiających jego atrakcyjność, kondycję i użyteczność w każdej wersji silnikowej. Angielski grand tourer w najnowszym wydaniu zostanie pokazany już w marcu na wystawie w Genewie, a do salonów sprzedaży trafi latem.

Rodziną Continentala GT w pierwszej kolejności zajęli się styliści marki. W samochodzie przeprojektowano przednie i tylne zderzaki, progi, wloty powietrza, klapę bagażnika z dyskretnie zarysowanym spoilerem, poszerzono ofertę o nowe wzory felg o średnicy 20 lub 21 cali, w tym obręcze kierunkowe i nowe obręcze dla Mulliner Driving Specification oraz dodano nowe emblematy po bokach, które upodobniły GT V8 S i GT W12 pod tym względem do GT Speeda, nie wspominając o innych detalach. W modelach GT V8 S i GT Speed pojawił się dodatkowo nowy dyfuzor.

W środku zauważymy nową tapicerkę, dostępną w skórze lub Alcantarze, nową kierownicę z powiększonymi łopatkami do zmiany skrzyni biegów, nowe przełączniki dla kierowcy, dodatkowy schowek na niewielkie przedmioty, a także systemy łączności WiFi i złącza pozwalające na podpięcie jeszcze większej ilości urządzeń elektronicznych. Standardowa konfiguracja obejmie 17 odcieni wnętrza, do których dopasowane będą obicia z Alcantary oraz skóra w dwóch nowych kolorach, Shortbread oraz Camel.

Z technicznego punktu widzenia zmieni się tylko Continental GT W12 z potężnym, podwójnie doładowanym silnikiem o pojemności blisko sześciu litrów. Moc jednostki zostanie podniesiona z 575 do 590 koni mechanicznych, a maksymalny moment obrotowy podskoczy z 700 do 720 niutonometrów. Razem z tymi zmianami pojawi się system odłączania z pracy połowy cylindrów, który zamieni silnik pod niewielkim obciążeniem w jednostkę 6-cylindrową i pozwoli na obniżenie średniego zużycia paliwa do poziomu 14,1 litrów na sto kilometrów.

Z niektórych nowości, które obejmą Continentala GT skorzysta również czterodrzwiowy krążownik Flying Spur. W przypadku tej limuzyny Bentley zdecydował się na wprowadzenie nowych felg, instrumentów pokładowych, kierownicy, łączności WiFi, nowych lakierów karoserii oraz systemu odłączania cylindrów w silniku W12, który w tym przypadku dysponuje mocą 625 koni mechanicznych i momentem obrotowym 800 niutonometrów. Wystawa w Genewie, na której Brytyjczycy pokażą swoje auta otworzy się dla zwiedzających już piątego marca.