Lamborghini Aventador LP750-4 SV - Strumień masy

Gdy kilka lat temu debiutował LP670-4 SV wiadomo było, że oznacza to kres władania Murcielago. Od czterech lat jego miejsce na szczycie oferty Lamborghini zajmuje Aventador, który ma teoretycznie jeszcze wiele przed sobą, łącznie z wydaniem Super Veloce. Poprawka: na SV nie musimy już czekać. Maszynę pokazano w tym tygodniu na wystawie w Genewie.

Nowy Aventador LP750-4 SV to naturalnie najszybszy i najmocniejszy samochód oferowany zwykłym śmiertelnikom przez firmę z Sant'Agata Bolognese w jej całej historii, o ile przemilczymy kilkanaście egzemplarzy ekstremalnego Veneno. Włoskie dzieło stawia na niczym nie wymuszoną moc, płynącą z wolnossącego silnika V12 o pojemności 6,5 litrów i trzyma się z daleko od prób hybrydyzacji układu napędowego poprzez instalację dodatkowych silników elektrycznych. Moc: 750 koni mechanicznych, o 50 więcej, niż w bazowym Aventadorze.

Moment obrotowy w Super Veloce nie uległ zmianie. To nadal 690 niutonometrów. Samochód jest za to o 50 kilogramów lżejszy i na sucho waży 1525 kilogramów (na każdy koń mechaniczny przypada tylko 2,03 kilograma). Optymalizacja karoserii auta pod względem aerodynamicznym sprowadziła się między innymi do powiększenia wlotów powietrza i ospoilerowania z przodu, instalacji dużego, nieruchomego skrzydła z tyłu oraz rozbudowania tylnego zderzaka i dyfuzora o dodatkowe łopatki i otwory. W środku znalazły się między innymi nowe, cyfrowe zegary.

Cała moc przenoszona jest stale na wszystkie cztery koła poprzez mechanizm różnicowy Haldex czwartej generacji oraz 7-stopniową skrzynię biegów ISR. Adaptacyjne jest zawieszenie oraz wspomaganie układu kierowniczego, które razem z innymi podzespołami mogą pracować w jednym z trzech trybów: Strada, Sport lub Corsa. Osiągi? Pierwsze 100 km/h pojawia się na prędkościomierzu już po 2,8 sekundach. Aventador LP750-4 SV przekracza 200 km/h po 8,6 sekundach, a 300 km/h po 24 sekundach. Prędkość maksymalna zawiera się w przedziale od 350 km/h wzwyż.