Cadillac WTF - Nie do opisania

WTF - wyrażana tym skrótem wybuchowa mieszanka uczuć jeżących włosy na głowie, wyzwalających niezdrowy wytrzeszcz oczu i uśmiech od ucha do ucha towarzyszy spotkaniom z absurdalnie dziwnymi, niewiarygodnymi czy śmiesznymi przypadkami wszelkiego rodzaju. Jednym z nich z pewnością jest prezentowany poniżej pojazd.

Wirtualny koncept przypisany do marki Cadillac to szalone dzieło niejakiego Loren Kulesus. Niepoczytalność designera sięgnęła tak daleko, że nazwał swoje auto... WTF! Jeśli myślicie, że na tym koniec to grubo się mylicie.

Nazwę pojazdu rozwijamy jako World Thorium Fuel, co oznacza tyle, że samochód miałby poruszać się dzięki energii wytwarzanej w niewielkim reaktorze na drodze rozkładu pierwiastka toru. W zamyśle twórcy paliwa miałoby starczyć na... 100 lat!

Kosmiczny WTF zaskakuje również w temacie przeniesienia napędu - reaktor miałby zasilać samodzielne silniki znajdujące się przy każdym z kół. Mało zaskakujące? Otóż nie - kół mamy 24! Zmianę ogumienia przewidziano raz na pięć lat.

Projekt powstał w ramach szlifowania warsztatu stylistycznego autora i dla uczczenia 100 lat istnienia marki Cadillac. Planów na zbudowanie modelu w skali 1:1 póki co nie ma.