Cadillac Escalade IQL - Coraz większy

Największy model Cadillaca o napędzie elektrycznym stał się... jeszcze większy. Na amerykański rynek, a wkrótce również na inne rynki świata, wkracza właśnie Escalade w wydaniu IQL. To pełnowymiarowy SUV z trzema rzędami siedzeń adresowany do tych, którzy potrzebują jeszcze większej przestrzeni dla swoich pasażerów i bagażu... i ponad 760 koni mechanicznych mocy!

Cadillac Escalade pozostaje liderem segmentu luksusowych, pełnowymiarowych SUV'ów w Ameryce Północnej nieprzerwanie od 2014 roku. Pierwszą generację wprowadzono tam pod koniec lat dziewięćdziesiątych, a obecnie sprzedawana jest piąta generacja, która w 2023 roku doczekała się elektrycznej wersji IQ. Wersje spalinowe napędzane są przede wszystkim benzynowymi w układzie V8, które w usportowionym Escalade-V zbliżają się do granicy siedmiuset koni mechanicznych. Z podobnego poziomu startuje elektryczny Escalade IQ, który przy wybraniu odpowiedniego trybu pracy potrafi wykrzesać z siebie dodatkowe kilkadziesiąt koni mechanicznych. Bazowy IQ ma prawie 5,7 metra długości.

Długość nowego Escalade IQL przekracza 5,8 metra. Dodatkową przestrzeń zagospodarowano trzecim rzędem siedzeń, za którym znajduje się klasyczny bagażnik o pojemności 686 litrów. Po złożeniu trzeciego rzędu siedzeń przestrzeń rośnie do 2135 litrów, a po złożeniu drugiego rzędu siedzeń powiększa się do 3546 litrów. Drugi bagażnik z przodu, tak zwany eTrunk, ma 345 litrów pojemności. W środku zmieści się do siedmiu osób. Maszynę można wyposażyć w pakiet Executive Second Row dla pasażerów drugiego rzędu (12,6-calowe wyświetlacze, bezprzewodowe ładowarki smartfonów, fotele z podgrzewaniem, wentylacją i masażem i inne). Standardem jest 55-calowy wyświetlacz z przodu, nagłośnienie AKG Studio, systemy wspomagania kierowcy Super Cruise oraz systemy multimedialne z łącznością z Internetem w standardzie 5G i hotspotami Wi-Fi. Samochód jest gotowy na pracę w systemie V2H (vehicle-to-home), który pozwala na zasilanie urządzeń domowych.

IQL korzysta z elektrycznego układu napędowego o mocy 761 koni mechanicznych i momencie obrotowym 1064 niutonometrów (w trybie Velocity Mode), litowo-jonowych akumulatorów o pojemności aż 205 kWh, adaptacyjnego zawieszenia z amortyzatorami MagneRide i kół z felgami o średnicy aż do 24 cali. Samochód ma rozpędzać się od zera do setki w niecałe pięć sekund, a jego zasięg według wstępnych szacunków ma dochodzić do 724 kilometrów (według norm SAE). Dziesięć minut ładowania akumulatora z publicznych stacji DC o dużej mocy ma pozwalać na uzupełnienie zasięgu o maksymalnie 185 kilometrów. W domowych warunkach godzinne ładowanie z gniazdka ma zapewnić około 25 kilometrów zasięgu. Sprzedaż Escalade IQL rusza z miejsca na terenie USA oraz Kanady. Cennik deklarowany przez producenta zaczyna się od 132,7 tysięcy dolarów, nie wliczając podatków i innych opłat (obecnie to około 515 tysięcy złotych).