Morgan Motor Company świętuje sto lat produkcji samochodów w zakładzie Pickersleigh Road, do którego brytyjska firma przeniosła się po rozroście w pierwszych dwóch latach swojej działalności. Z tej okazji na rynek trafi nowa ewolucja roadstera Plus 8, inspirowana samochodami wyścigowymi sprzed wieku ewolucja o nazwie Speedster.
Już w lipcu po przeszło stu latach do żywych powróci przerażająca "Bestia z Turynu", czyli ogromny model Fiata, który zbudowano przed pierwszą wojną światową specjalnie z myślą o biciu rekordów prędkości. Maszynę o oznaczeniu S76, uznaną przez kilka dekad za zaginioną, odbudowywano przez ostatnich kilkanaście lat w Wielkiej Brytanii.
Formuła 1 wraz z piątym wyścigiem w tym sezonie zawitała w minionym tygodniu po raz pierwszy w Europie. Tę część kalendarza otworzyło Grand Prix Hiszpanii, które po raz dwudziesty trzeci odbyło się na 4,7-kilometrowej pętli Circuit de Barcelona-Catalunya. Rok temu wygrał tu "u siebie" Fernando Alonso w bolidzie Ferrari.
W styczniu w kluczową fazę wszedł wyścig o wprowadzenie na rynek pierwszego, drogowego auta ze światłami wykorzystującymi wiązki lasera. BMW dało wówczas pstryczka w nos Audi, które chwaliło się konceptem Sport Quattro Laserlight, młodszym od konceptu konkurenta aż o trzy lata. Teraz mamy kończącą spór odpowiedź Audi: R8 LMX.
BMW świętuje trzydzieste urodziny modelu M5, który pojawił się na świecie niedługo po zakończeniu produkcji wyjątkowego M1. Na cześć trzech dekad Niemcy przygotowali swoją najmocniejszą limuzynę w specjalnej, limitowanej wersji. Samochód z zewnątrz nadal prezentuje się niepozornie, ale diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach.
Już w nadchodzący weekend pod aukcyjny młotek trafi sportowy spyder marki Cisitalia-Abarth, wyjątkowy pod co najmniej trzeba względami. Model 204, bo o nim mowa, to ostatnia Cisitalia zbudowana we Włoszech, to pierwszy samochód w historii firmy Abarth i ostatni pojazd, w którym ścigał się legendarny Tazio Nuvolari.
Na rynek samochodów przeznaczonych głównie do jazdy torowej wkracza kalifornijskie Rezvani Motors. Firma nie zamierza wymyślać niczego nowego, ale oprzeć się na sprawdzonych rozwiązaniach, które zaopatrzy we własne opakowanie. Pierwszy model marki o nazwie Beast bazuje na dobrze znanym i wielce podziwianym Arielu Atomie.
Tylko niecałe dwa tygodnie dzieliły dwie pierwsze eliminacje trzeciego sezonu pucharu World Endurance Championship, który zaczął się od zdecydowanego zwycięstwa Toyoty. Po kwietniowej eliminacji na pętli Silverstone drużyny przeniosły się do Belgii na magiczną pętlę Spa-Francorchamps. Sobotnia walka była ostatnim sprawdzianem przez Le Mans.
Brytyjskie Trident Sports Car Ltd po kilkunastu latach prac ogłasza globalną dostępność swojego rewolucyjnego, sportowego auta z... silnikiem wysokoprężnym. Model Iceni, bo o nim właśnie mowa, dostępny będzie w kilku wariantach, z których każdy może śmiało kandydować do tytułu... jednego z najoszczędniejszych samochodów na świecie.
Oddział McLaren Special Operations, którego najbardziej imponującym dziełem było dotychczas coupe X-1, skupia się obecnie przede wszystkim na spełnieniu zachcianek właścicieli kosmicznego P1. A w kolejce czeka już nowy 650S, który chyba na dobre wyparł MP4-12C. Możliwości MSO w tym temacie prezentuje specjalnie przygotowany koncept.