Luksusowe coupe typu 64 to ostatni, przedwojenny model marki Bugatti, która zakończyła działalność w oryginalnej formie w latach pięćdziesiątych. Maszyna powstała tylko w jednym, prototypowym egzemplarzu, oprócz którego zbudowano jeszcze dwa gotowe podwozia. Jedno z nich dzięki staraniom Mullin Automotive Museum Foundation już wkrótce otrzyma zupełnie nowe, wzorowane na oryginale nadwozie!
Po blisko dwudziestu miesiącach od debiutu skrzydlatego coupe SLS opracowanego autonomicznie w oddziale Mercedes-AMG, możemy oglądać wersję roadster. Samochód będzie produkowany w największej fabryce Mercedes-Benza w Sindelfingen, do sprzedaży wejdzie już w przyszłym miesiącu, a u naszych zachodnich sąsiadów będzie kosztował w przeliczeniu ponad ¾ miliona złotych.
W miniony weekend na zamkniętych ulicach Monte Carlo w Księstwie Monako po raz kolejny pojawiły się bolidy Formuły 1. Najbardziej prestiżowy wyścig w całym sezonie odbywa się tu już od 1929 roku, a w tym roku miał miejsce po raz sześćdziesiąty drugi. W ciągu ostatnich pięciu lat wygrywali tu Webber, Button, Hamilton i dwa razy Alonso. Rekord sześciu wygranych należy do Ayrtona Senny, a wśród zespołów dominuje McLaren, którego kierowcy wygrywali tu aż 15 razy. Czy ten rok był szesnastym?
W najbliższych miesiącach i latach czeka nas multum nowości w ofercie Maserati: od następcy Quattroporte, poprzez zupełnie nową, mniejszą limuzynę z V6 od Chryslera i V8 od Ferrari, aż po domniemanego klona Alfy Romeo 4C. A to wszystko porusza wyobraźnię, czego efekty są szczególnie interesujące w przypadku młodych talentów szlifowanych na uczelniach wzornictwa. Oto jeden z nich - wirtualny GT Kabin.
W tym roku mija dokładnie dwadzieścia lat od pierwszego i jedynego zwycięstwa w 24-godzinnym wyścigu Le Mans samochodu z silnikiem Wankla, który wyróżniają obrotowe, poruszające się mimośrodowo tłoki. W roku 1991 tego wiekopomnego wyczynu dokonał zespół Mazdaspeed, jadący modelem Mazda 787B. W tym roku maszyna pojawi się na de la Sarthe ponownie.
Veyron w otwartej wersji Grand Sport, który nie cieszy się zbyt wielką popularnością wśród klientów, doczekał się kolejnej edycji specjalnej. Tym razem rękę do auta przyłożył pochodzący z Iranu dyktator mody Bijan Pakzad, znany po prosu jako Bijan. Pakzad zmarł w wyniku ataku serca w kwietniu tego roku, a maszyna Bugatti to jedno z ostatnich dzieł w jego życiu.
Dacia Duster w krótkim czasie od poczęcia w 2009 roku jako efektowny koncept zrobiła swoje jako tani SUV dla każdego i wyścigowa maszynka do ujeżdżania alpejskich śniegów. Najnowsza ewolucja Dustera zamierza wspiąć się jeszcze wyżej, a dokładnie: na wysokość 4301 metrów ponad poziom morza. Mowa oczywiście o organizowanym od 1916 roku wyścigu na szczyt Pikes Peak w Kolorado.
Amerykanie najwyraźniej nie mogą darować Veyronowi odebrania im tytułu najszybszego, seryjnie produkowanego samochodu świata i szykują już kolejną maszynę, która miałaby przejąc prowadzenie w wyścigu mocy. Stado 1250 koni mechanicznych pędzące w silniku W18 w Bugatti miałoby wyglądać przy niej skromnie. Oto Mostro Di-Potenza SF22.
Motyw przewodni ostatnich prac zespołu Anderson Germany to kolor czarny. Nie inaczej jest tym razem, ale zamiast modyfikacji kolejnego pojazdu z palety najdroższych marek świata tuner zabrał się za coś o wiele bardziej pospolitego - Forda. Model, którym się zajęto z pospolitością nie ma jednak nic wspólnego. To szalony hot hatch RS, oparty na poprzedniej generacji Focusa.
Tegoroczny konkurs elegancji we włoskiej Villa d'Este nad jeziorem Como to już historia. Główną nagrodę wśród nowości na prestiżowej wystawie zgarnął Aston Martin V12 Zagato, a w cieniu imprezy w debiucie RM Auctions w tym miejscu sprzedano kilkadziesiąt wyjątkowych klasyków. Wśród nich znalazło się sześć unikatowych prototypów Bertone, a największą cenę osiągnął tradycyjnie model Ferrari.