Zwykłe zwiększanie mocy, poprawianie pracy zawieszenia i układu hamulcowego oraz aerodynamiki nadwozia to od jakiegoś już czasu dla tunerów zdecydowanie za mało. Firmy dają teraz upust swoim artystycznym zapędom, a najnowszym tego przykładem jest propozycja Unique Sportcars.
Klasyczne Ferrari 250 Testa Rossa z 1957 roku stało się w miniony weekend gwiazdą trzeciej już edycji Ferrari Leggenda e Passione w Maranello. Zarezerwowane dla najbogatszych tego świata przedsięwzięcie domu aukcyjnego RM Auctions przyniosło kolejny, rekordowy wynik!
Prawie trzy lata temu w 24-godzinnym maratonie Le Mans zapanował nowy ład. Wyścig po raz pierwszy w historii wygrał samochód napędzany silnikiem Diesla, Audi R10 TDI. Dominacja Niemców trwa do dzisiaj, a wizjonerzy upatrują już w przyszłości Le Mans... samochody elektryczne!
Alfa Romeo już od ponad 20 lat nie startuje w sportach motorowych na światową skalę, ale duch współzawodnictwa żyje w modelach marki do dnia dzisiejszego. Do wielkiej tradycji koncernu co jakiś czas śmiało nawiązują młodzi styliści, jeden z nich to Seongjun Ko.
W miniony wtorek zakończył się konkurs stylistyczny Detroit Motors Competition organizowany przez Local Motors. Zmagania niezależnych stylistów miały na celu wyłonienie wizji auta, które miałoby przywrócić stolicę amerykańskiej motoryzacji do świetności.
Koncern Shell już po raz 25 zorganizował europejskie zmagania Eco Marathon dające akademickiemu środowisku możliwość wykazania się pomysłami mającymi zredukować zużycie energii we współczesnej motoryzacji. Startujące załogi pobiły kilka rekordów oszczędności!
Współczesne wcielenie Dodge'a Challengera to jeden z ostatnich samochodów, o którym ktokolwiek ośmieliłby myśleć się w kategoriach auta o napędzie elektrycznym. Jak się okazuje znaleźli się śmiałkowie, którzy wcielili ten pomysł w życie.
Niemieccy inżynierowie z powracającego do żywych zakładu Veritas uporali się z wszelkimi nieukończonymi elementami zjawiskowego roadstera RS III i są gotowi do prezentacji światu finalnego produktu. Pojazd zadebiutuje na londyńskim Salon Privé.
Jeśli komuś nie znudziły się jeszcze modyfikacje wszelkiego typu każdej możliwej wersji Porsche 911 być może zainteresuje się kolejną propozycją. W temacie wypowiedział się właśnie zakład Wimmer Rennsporttechnik Solingen przeskakując od razu na ostatni szczebel gamy modelowej.
Wszystko wskazuje na to, że północna pętla Nuerburgringu zamieniła się na stałe w naturalne siedlisko Nissana GT-R. W połowie kwietnia Japończycy poprawili tam swój imponujący wynik zamknięcia jednego kółka, a tuż potem... poprawili go po raz drugi!