Od premiery najnowszej generacji Megane RS minęło już przeszło pół roku, przez które Francuzi skutecznie trzymali w tajemnicy najważniejsze dane na temat modelu. Do czasu dnia dzisiejszego, w którym to w sprawie RS nastała pełna jasność.
Śnieg za oknem skutecznie przegonił wszelkie pozostałości lata, a wraz z nimi niemal wszystkie kabriolety. Komu jednak niska temperatura i opady nie straszne i nie nacieszył się jeszcze odkrytym Audi serii A5/S5 może znacząco wzmocnić wrażenia wizytą w B&B Automobiltechnik.
Japońskie Suzusho Incorporated, produkujące od kilku lat pod nazwą Supasse-C jedną z setek replik "siódemki" Lotusa oraz importujące sportowe auta, już wkrótce rozszerzy swoją ofertę o oryginalne coupe Supasse-V. Pojazd zadebiutuje jeszcze w tym miesiącu.
Jest jeszcze mocniejsze, niż poprzednio, jest jeszcze lżejsze, niż poprzednio, jest jeszcze bardziej zaawansowane technicznie, niż poprzednio, jest lepiej zestrojone, niż poprzednio i w końcu jeszcze szybciej połyka Zielone Piekło, niż poprzednio. Najnowsze 911 Turbo.
Koniec lata i początek jesieni to okres najbardziej sprzyjający próbom prędkości podejmowanym na dnie wyschniętego, słonego jeziora Bonneville. Niespełna 4 tygodnie temu ustanowiono tu rekord prędkości pojazdu wodorowego, a w minioną niedzielę padł kolejny, wiekopomny wynik.
Manhart Racing sunie bez najmniejszych przeszkód po drodze prowadzącej firmę ku pozycji jednego z najważniejszych tunerów BMW. Ostatnie dzieło zakładu to kombi M3 z V10 pod maską. Tyle tylko, że... BMW nie produkuje kombi M3, a model w formie coupe i limuzyny zasila seryjnie V8!
JB Car Design to ciągle dość mało znana firma tunerska, choć na jej koncie nie brakuje modeli Porsche, Ferrari, Lamborghini oraz oryginalnych pojazdów wyścigowych. Jedno z ostatnich dokonań zakładu to kolejne, odważne podejście do modeli z Sant'Agata Bolognese.
Niekończącej się opowieści pod tytułem "Tuning Cayenne" odcinek kolejny: powrót Enco Exclusive. Prawie półtora roku temu firma wzięła na warsztat Cayenne Turbo i wycisnęła z niego dość pokaźne 550 KM. Wtedy wydawało się to w pełni wystarczające, dziś już jednak takie nie jest.
Michael Leonhard, niezależny designer pochodzenia austriackiego, zaprezentował nam w ubiegłym roku wizję Road Runnera przyszłości. Oryginalny projekt mogący z miejsca rywalizować z nowymi Camaro i Challengerami wywołał duże zainteresowanie, a do pełni szczęścia brakowało tylko słynnego Superbirda. I oto jest!
Niemiecki "Auto Motor Und Sport" odwiedził w ostatnich dniach po raz kolejny włoskie Nardo. Cel był oczywisty: pomiar przyspieszeń i prędkości maksymalnej jednych z najmocniejszych samochodów świata. Wśród nich znalazło się również... kombi. Mogło nim być tylko RS6.