Benarrow PB5 - Ekstraklasa

Przeszło dziewięć miesięcy temu pisaliśmy o tajemniczym coupe Benero, bazującym na Audi S5, przy którym grzebali między innymi eksperci MTM. Luksusowa maszyna, mająca kosztować krocie pojawiła się na horyzoncie po raz drugi, tym razem już całkiem oficjalnie. Oto Benarrow PB5.

Pojazd powstał na specjalne zamówienie z okazji 100-lecia firmy Benninghoven, trudniącej się przede wszystkim produkcją maszyn, służących do budowy dróg. Jego nazwa wywodzi się od nazwiska założyciela, Otto Benninghovena, który założył własny zakład w 1909 roku, oraz z angielskiego słowa "strzała", mającego odzwierciedlać wybitnie sportowy charakter auta.

Udział Motoren Technik Mayer w projekcie PB5 sprowadzał się przede wszystkim do tuningu mechanicznego. W jego efekcie 4,2-litrowe V8 wsparte kompresorem produkuje 525 KM i 520 Nm, a coupe rozpędza się do 100 km/h w 4,5 sekundy. Prędkość 200 km/h pojawia się na zegarze po upływie 11,7 sekund, a prędkość maksymalna sięga 280 km/h.

Ręcznie składana maszyna ma powstać w dwóch-trzech egzemplarzach miesięcznie w zakładach w Wielkiej Brytanii. Pierwsze trzy sztuki już jeżdżą, a firma czeka na kolejne zamówienia. Cena auta bez podatków sięga 215 tysięcy euro - to aktualnie 860 tysięcy PLN.