Roding Roadster 23 - Wektor ruchu

Niemieckie Roding Automobile pracuje nad spartańskim roadsterem, który miałby ułatwiać żywot stałym bywalcom Nordschleife. Pomysł na maszynę oznaczoną jako Roadster 23 zrodził się w maju 2007 roku, rok później gotowy był pierwszy model w skali 1:1, a obecnie auto przechodzi intensywne testy w swoim środowisku naturalnym.

Pierwszy, jeżdżący prototyp Roadstera 23 zbudowano w ubiegłym roku, a auto pokazano we wrześniu na salonie samochodowym we Frankfurcie. W tym roku prototyp o słońcu, deszczu i śniegu nabija kilometry nie tylko na Nuerburgringu, ale również na Sachsenringu, w Hockenheim oraz w Lausitz.

Docelowo auto zbudowane w większości z włókien węglowych ma ważyć 950 kilogramów. W wersji prototypowej napędza je 5-cylindrowe turbo produkujące 305 KM. Seryjnie maszynka Roding ma dysponować 6-cylindrową, ulokowaną centralnie jednostką o takiej samej masie, co R5, mocy przeszło 300 KM i momencie 400 Nm. Napęd będzie przekazywany na tył poprzez 6-biegową, ręczną przekładnię i samoblokujący się do 40% mechanizm różnicowy.

Osiągi? Producent chwali się póki co przeciążeniami sięgającymi 1,4 G przy nagłych zmianach wektora ruchu już przy 115 km/h oraz zamknięciem pętli Sachsenring w czasie 1 minuty i 37,76 sekund, czyli na poziomie poprzedniego Porsche 911 Turbo.

Roding Roadster 23 miałby trafić do produkcji w kwietniu przyszłego roku, a pierwsze egzemplarze miałyby wylądować w rękach właścicieli pod koniec roku 2011. Każdy egzemplarz dopuszczonego do ruchu drogowego auta byłby objęty programem indywidualizacji, a pierwsza seria miałaby składać tylko z 23 sztuk. W niedalekiej przyszłości miałoby ich powstać znacznie więcej.