Alfa Romeo C12 GTS - Blask sławy

Już na wiosnę przyszłego roku w zakładach Maserati w Modenie ruszy produkcja Alfy Romeo 4C. Małe coupe z silnikiem umieszczonym centralnie od momentu prezentacji konceptu rozbudza wyobraźnię i apetyt, które aż proszą o więcej. Z propozycją jeszcze większego coupe włoskiej marki wychodzi Ugur Sahin Design.

W ostatnich latach USD dało się poznać z szeregu wirtualnych konceptów oraz kilku projektów, które stały się rzeczywistością. Jednym z ostatnich pojazdów holenderskiego studia założonego przez Ugur Sahina i Axla van Mourika było coupe Soleil Anadi. Auto zbudowano na bazie Corvette i pokazano podczas zeszłorocznego Top Marques Monaco. Projekt supersportowej Alfy Romeo może skończyć podobnie, ale na razie istnieje tylko na ekranie komputera.

Swoją Włoszkę styliści USD określili mianem C12 GTS, nawiązując wprost do przedwojennego nazewnictwa modeli marki. Cyfra w nazwie odnosi się tradycyjnie do liczby cylindrów w jednostce napędowej, która powinna znaleźć się za plecami kierowcy i pasażera lub z przodu. W tej chwili Alfa Romeo nie ma w swojej ofercie żadnego V12, a w przeszłości silnikami tego typu dysponowały przede wszystkim jej samochody wyścigowe z bolidami Formuły 1 włącznie.

Muskularna 12C stara się czerpać z historycznym modeli marki, ale jednocześnie przemyca detale nawiązujące do konceptu Pandion studia Bertone oraz formy przywodzące na myśl najnowsze Ferrari F12berlinetta. Ugur Sahin Design poszukuje obecnie inwestora, który byłby zainteresowany budową samochodu w rzeczywistości. Gdyby do tego doszło 12C GTS powstałaby tylko w jednym egzemplarzu.